[MSKappa]

Dzisiaj w nocy rusza 13.edycja Złotego Pucharu CONCACAF. Macie swoich faworytów? Mimo że dla wielu będą to jakieś hipsterskie rozgrywki tak według mnie turniej może być bardzo ciekawy. Po pierwsze głupotą jest ignorancja i pisanie że czekamy na finał USA - Meksyk, bo w Gold Cupie mamy między innymi Kostarykę, która prawie doszła do półfinału mundialu. Jest Honduras i z pewnością będzie groźną ekipą. Panama to kolejna mocna ekipa. 2 lata temu to własnie Panama grała w finale z USA. Osobiście będę kibicował Kostaryce. Trzeba przerwać dominację USA i Meksyku. Jedynie Kanada do tej pory wygrała jedną z edycji oprócz wspomnianych dwóch gigantów.
Grupa A:
USA
Haiti
Honduras
Panama

Grupa B:
Kostaryka
Jamajka
Salwador
Kanada

Grupa C:
Meksyk
Gwatemala
Kuba
Trynidad i Tobago

Tak jak w Copa America do ćwierćfinałów przechodzą dwie najlepsze drużyny z trzecich miejsc. Zdecydowanie grupa A zapowiada się najciekawiej.
Turniej będzie miał miejsce w USA i 2 mecze w Kanadzie.
Dzisiejszej nocy na Toyota Stadium w mieście Fresno w stanie Texas o 1 w nocy Haiti-Panama, a o 3:30 hit pierwszej kolejki USA-Honduras. Stawiam na wyrównane mecze. W pierwszym meczu jakieś skromne zwycięstwo Panamy, a w drugim remis i kto wie może Honduras powalczy o zwycięstwo.
Finał odbędzie się 26 lipca na stadionie Philadelphii Eagles.
#pilkanozna #mecz #usa i trochę #copaamerica ze względu na niedawnych uczestników.
#goldcup możemy uznać za otwarty!

Edit: W sumie przy okazji można zawołać #wislakrakow ze względu na Guerriera w kadrze Haiti. Ale co ciekawe w kadrze Haiti znajdzie się też Kevin Lafrance występujący w #miedzlegnica

[N.....5]

Macie swoich faworytów?

@MSKappa: Cały czas waham się pomiędzy Haiti, a Salwadorem.

[MSKappa]

@No25: Śmiej się śmiej ale to bardzo solidne ekipy i spokojnie pokonałyby takie drużyny jak Serbia, Czarnogóra, a już na 100% Greków.

[footix]

@MSKappa: Z pewnością.

[MSKappa]

@footix: Wystarczy że wyśmiewana Kostaryka wyszła z pierwszego miejsca w grupie z Urugwajem, Anglią i Włochami, wyrzuciła Greków z mundialu i prawie wyeliminowała 3.drużynę świata, która wcześniej rozniosła Hiszpanów 5:1.

[PsychoKiller]

@MSKappa: No tylko, że jeśli chodzi o Kostarykę, to była kwestia tego, że akurat na te kilka meczów na MŚ prawię wszyscy złapali formę. Widać to było świetnie w tym sezonie. Co w nim osiągnęły gwiazdy tej reprezentacji? Joel Campbell miał problem z dostaniem się na ławkę w Arsenalu, jak już grał to miewał problemy z przyjęciem czy też prostym podaniem. Keylor Navas cały sezon na ławce przesiedzial. Gamboa nie potrafił

[MSKappa]

@PsychoKiller: A co takiego gra Serbia? Nic wielkiego. Przy odrobinie szczęścia te drużyny serio mogą walczyć z takimi ekipami. Dla mnie taka Panama to naprawdę dobra drużyna (oczywiście nie jest to poziom Niemcy/Holandia itp. ale taki średniak).

[PsychoKiller]

@MSKappa: Sukces Kostaryki na ostatnim Mundialu wynikał z faktu, że grali z trzema reprezentacjami przepełnionymi zmęczonymi sezonem piłkarzami. Poza tym zostali zlekceważeni na początku i przeciwnicy zapłacili za to swoją cenę. W 1/8 finału wymęczyli karne z żałosną Grecją (pokazuje teraz swój poziom przegrywając z Wyspami Owczymi), a w 1/4 zostali absolutnie przytłoczeni przez Holendrów, którzy mieli pecha, że nie udało im się strzelić gola w 120 minutach gry. Oddali 20

[MSKappa]

@PsychoKiller: Sorry ale to nie ma nic do rzeczy z Kostaryką. Każdy na mundialu gra na 100% i nie ma czegoś takiego jak zmęczenie sezonem. Z Grecją karnych nie wymęczyli, bo grali bodajże w 10 i chyba pod koniec meczu Grecy wyrównali, to po pierwsze, a po drugie jaka żałosna Grecja? Wtedy jeszcze grali bardzo dobrze i z dupy wzięte te Wyspy Owcze. Gdyby byli tacy słabi to nie wyszliby z

[MSKappa]

@PsychoKiller: I może mnie poniosło z Serbami ale czasami ignorancja fanów europejskiej piłki jest porażająca. Jamajka niby egzotyczny kraj w piłce ale jednak na Copa America nie byli workiem do bicia, mimo osłabionego składu. Mundial dobrze pokazał że Europa nie rządzi światem w piłce. Oprócz Holandii i Niemiec reszta zagrała dużo poniżej oczekiwań i to nie jest przypadek że ekipy z Ameryki Południowej jak i Północnej zagrały bardzo dobry mundial (Meksyk

[PsychoKiller]

@MSKappa: Starają się, ale trudno oczekiwać żeby piłkarze po zagraniu ponad 50 meczów w sezonie mieli siłę grać na 100%. I na każdej większej imprezie zdarzają sie takie dziwne sytuację. Na przykład Grecja w 2004 roku. Tak długo jak Anglicy nie będą mieli przerwy zimowej nie ugrają nic na dużej imprezie. Poza tym, problemem europejskich druzyn jest fakt, że dla wielu piłkarzy gra w reprezentacji to nie jakiś wielki zaszczyt tylko

[MSKappa]

@PsychoKiller: Węgry to jakby nie było dawna potęga ;) Grecja po odejściu Santosa nic nie gra.

[PsychoKiller]

@MSKappa: No niby tak :D. No ale niemożliwy jest aż taki regres w ciągu niecałego roku.
Masz rację, że w piłce panuje europocentryzm ale jest on w pewnym stopniu uzasadniony. W tabeli wszech czasów Mistrzostw Świata w pierwszej 10 jest 7 zespołów europejskich. Patrząc na ostatnie MŚ (dajmy na to od 1990 roku) na 28 zespołów które docierały do 1/2 finału 20 reprezentowało UEFE (nie mówiąc już o tym, że w

[MSKappa]

@PsychoKiller: Nic dziwnego skoro w piłkę na poważnie gra z 20 drużyn w Europie, a w Amerykach może z 6 krajów.

[PsychoKiller]

@MSKappa: Czyli w tym momencie zakładasz, że drużyny takie jak Salwador i Haiti nie grają na poważnie, a mimo to są na poziomie europejskich państwa grających na poważnie, takich jak Czarnogóra na ten przykład

[MSKappa]

@PsychoKiller: Bardziej chodziło mi o pieniądze jakie się wkłada w piłkę.