Aktywne Wpisy
DrCieplak +451
"Mąż zarabia 20 tys a ja 4 tys, dwa lata temu KUPILIŚMY dom". #p0lka
![Itslilianka](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1060e06d466353d6cab4d161fa89b29edb0477489892df94112b0e2d757d071d,q60.jpg)
Itslilianka +15
Jadę oglądać moje wymarzone auto z czasów dzieciństwa. (。◕‿‿◕。) Na co zwracać uwagę? Nie mogę się doczekać aż usiądę za kółkiem #motoryzacja
![Itslilianka - Jadę oglądać moje wymarzone auto z czasów dzieciństwa. (。◕‿‿◕。) Na co z...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9e10470d26098ddd830323c34075d2227f2c0a4349a4ba2e5e3a4ba32147ae1f,w150.jpg)
źródło: temp_file5932323632188420765
Pobierz
Jest źle.
Jest bardzo źle.
Próby skontaktowania się z chirurgiem spełzły na niczym,więc pojechałam do lecznicy,aby osobiście z nim porozmawiać.
Wołam @secik ,bo Cię zainteresuje ta informacja.
Wiemy,dlaczego ma problemy z chodzeniem.
Chirurg nic nie wspomniał o rdzeniu czy problemach neurologicznych,więc to raczej nie to.
I koniec dobrych wiadomości.
Ma coś z miednicą. Nie są kości połamane,tylko nie wiem,coś się tam przesunęło,czy wypadło,nie wiem. Tak więc,mamy problem z tylnymi łapami(przednie są spoko,co sama widziałam),dlatego nie chodzi.
Ponadto,ma złapane palce(chirurg mówi,że chyba w lewej łapie,ale to nieistotne według mnie,w której). Nie jest to wielkim problemem,jak powiedział wet.
Co do żuchwy.
Znów zaskoczenie.
Okazało się,że operacja żuchwy jest w tym momencie najmniejszym problemem.
Prócz tego,że ma ją pękniętą po prawej stronie,to jeszcze jakiś problem ze spojeniem żuchw(wiecie,lewa część się "oderwała" od prawej).
Żuchwa albo będzie drutowana,albo chirurg wstawi płytkę.
Z racji,że Felicja prawdopodobnie nic nie jadła,odkąd ją znalazłam(tylko kroplówka),zrobili jej w karku taką dziurę i wsadzili rurkę przechodzącą przez nos i prowadzącą do żołądka,i wstrzykują do tej rurki płynne jedzenie(prawdopodobnie takie,jak mi wet kazała kupić).
Co do ciąży. Jeśli jest w ciąży,to jest to mały problem. Na sterylkę aborcyjną nie będzie za późno,więc to zrobią.
Gorzej,jak znajdą martwe płody...
Nie wiem,z jakimi konsekwencjami się to wiąże,ale chyba większość z was wie,że noszenie martwego płodu,także u ludzi,jest niebezpieczne dla zdrowia.
Tu jeszcze jedna mała dobra wiadomość.
Chirurg wydaje się w porządku,bo powiedział tak:
"Na razie nie zrobimy operacji żuchwy,tylko poczekamy czy jest poprawa z tylnimi łapami. Bo co by był ze mnie za lekarz,gdybym zrobił pięknie operację żuchwy,wziął za to pieniądze,a kot nie chodził."
Tak więc. Czekamy do środy. W środę mam podejść do lecznicy. I jeśli chirurg zauważy poprawę,Felicja będzie miała operację albo właśnie w środę,albo w czwartek.
A jeśli nie będzie poprawy z tą miednicą...
Nie,nie chcę myśleć o tym.
#felicjazdrowieje
@ostrzyjnoz: Man the fuck up, najwyżej ją uśpisz z przekonaniem, że to słuszne i zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy. Tak czy inaczej trzymam kciuki.
Zebrałam dużo pieniędzy,może powinnam poszukać jakiegoś specjalisty kociego w Polsce?
Nie wątpię,że lekarze w moim mieście są bardzo dobrzy,w końcu jest u najlepszych weterynarzy w mieście. Jednakże... No wiecie,o co chodzi.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Choć patrząc na to z innej strony. Cholera,przecież ona nic nie jadła przynajmniej cztery dni,logiczne,że organizm słaby.
A tak w ogóle,to dlaczego weterynarz jej nie dała jedzenia?A może dała? Nie wiem... Nic. Czekam do środy. Wciąż jednak mam nadzieję,że z tego wyjdzie.
Środa decydująca.
Albo operacja.
Albo uśpienie.
I tak mnie to cholernie boli,bo naprawdę ją pokochałam.
Cholera no. Dziewczyna miała takie szczęście,że ją ktoś znalazł i zawiózł do weta. Ja się postarałam o najlepszego lekarza,o pieniądze. Niech się choć raz teraz ona postara,i dźwignie z tego.
Proszę.
źródło: comment_UOAkBUiXh0fhTQC1mMbf5Q48FOVSZxoQ.jpg
PobierzPisałaś wcześniej, że miała kociaka i że kociak, według weta, jest na tyle duży, żeby sobie poradzić. Trochę się zastanawiam, co z maluchem. Wiem, że to teraz nie jest główny problem, ale może ktoś widział kociaka błąkającego się w okolicy.