Wpis z mikrobloga

@matixrr: chodzi o to że im dłuższy wysiłek tym organizm musi się bardziej zaadaptować. Jeżeli biegasz 4,5 km to organizm adaptuje się do beigania 4,5km i nic więcej :D Kumasz? Jak zaczniesz biegać 10km to pomimo że biegasz rzadziej to będzie adaptował się do 10km ;)
  • Odpowiedz
@matixrr: Kumam, ważne żeby biegać. Nawet jeżeli pobiegniesz sobie taki mały kilometraż przez jakiś czas to i tak da Ci to bardzo dobrą podstawę do tego, żeby można dalej coś kombinować. Najgorszy okres już przebrnąłeś, teraz kwestia czy chcesz coś osiągać czy biegać do funu. A nad charakterem najlepiej pracuje się na zawodach jak biegasz na max tętnie i mózg już mówi nie a Ty chcesz poprawić życiówkę i widzisz
  • Odpowiedz
@matixrr: Bo to nie był pewnie typowy uraz i problem nie siedział w kolanie tylko mięśniach dookoła. Pasmo biodrowo-piszczelowe lubi boleć jak za szybko bez przygotowania zwiększasz kilometraże, problem pojawia się po przekroczeniu dystansu 10km na treningach. Problemem były poboczne mięśnie nóg, których nie ćwiczyłeś.
  • Odpowiedz