Wpis z mikrobloga

Obecne konsole do gier to jest zwyczajny szajs, to nie to samo co kiedyś. Kiedyś wkładałem płytkę czy kartridż i mogłem już sobie pograć, dzisiaj to jest niemożliwe za sprawą kilkugodzinnych instalacji i kilkunastu godzinnych aktualizacji (Dzięki SONY za zajebiste serwery), już nie wspominam o tym że większość dzisiejszych gierek jest wręcz żałosna, np. nowa seria Need For Speed gdzie auta samoistnie skręcają a dzisiejsi gracze jęczą że gra jest za trudna xD
#konsole #niepopularnaopinia #pcmasterrace chodź powoli też się stacza
kiera1 - Obecne konsole do gier to jest zwyczajny szajs, to nie to samo co kiedyś. Ki...

źródło: comment_Pn2FDdvvYcmFEvhGsE1BoDbGqe2uTcXZ.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiera1:
Gry też są inne, przez co musi być instalacja. Co do drugiego to przez społeczność graczy, kiedyś gry były dla hardkorów, teraz grają też niedzielni gracze, przez co takie ułatwiania są na ich korzyść. Producenci przyzwyczaili nas do regeneracji HP i ułatwiania wszystkiego. Mi po ograniu nowych produkcji osobiście ciężko by było grać tak jak kiedyś, non stop śmierć zaczynanie od początku itp. Może dlatego, że nie mam po
  • Odpowiedz
@Howkin: Problem w tym że dzisiejsze gierki są skierowane jedynie dla niedzielnych graczy, bo gry nie oferują już zmiany poziomu trudności rozgrywki i to jest w tym wszystkim najgorsze.
  • Odpowiedz
@kiera1:
Wielkie produkcje typu Assassins Creed, Call of Duty i wiele podobnych owszem, masz rację, bo to gry głównie dla niedzielnych graczy do trzepania kasy. Najzwyczajniej w świecie takich graczy jest więcej. Jeśli chcesz wyzwania to nie pozostaje Ci nic innego jak szukać gier Indie. Zobacz The Binding of Isaac, Don't Starve lub FTL.
  • Odpowiedz
Jednak zgodzę się z Tobą, że konsole obecnie to rak gier.


@Howkin: Raczej konsole trzymają przy życiu tego raka hodowanego na mikropłatnościach i early access.
@kiera1: Kiedyś trawa była bardziej zielona ( ͡° ͜ʖ ͡°) W większości gier masz do wyboru poziom trudności. Aktualizacje można pominąć, a instalacje działają w tle podczas grania.
  • Odpowiedz
@Howkin: @kiera1: jak pierwsze nfs'y były dla hardkorów to jesteście prześmieszni, przejeżdżało się cały wyścig nie puszczając palca ze strzałki do przodu, żadnego dotykania hamulca pełna p---a non-stop, totalny arcade jak dla idiotów.
  • Odpowiedz
Obecne konsole do gier to jest zwyczajny szajs, to nie to samo co kiedyś.


@kiera1: kiedyś to nawet nostalgia była lepsza. Jakieś konkretne argumenty czemu kiedyś konsole były lepsze?

Kiedyś wkładałem płytkę czy kartridż i mogłem już sobie pograć, dzisiaj to jest niemożliwe za sprawą kilkugodzinnych instalacji i kilkunastu godzinnych
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: Przede wszystkim dlatego, że ma stałe bebechy. Wychodzi model i kilka lat ma w sobie ciągle to samo co mocno ogranicza twórców. Uważam, że spowalnia to rozwój, gdyż w PC możemy wymienić sprzęt na coraz to nowsze wychodzące na rynek podzespoły. Twórcy robią gry głównie dla wszystkich platform, więc PCty tracą na tym, że konsola ma te stare bebechy, kiedy rozwój PC na przestrzeni kiedy konsola stałą w miejscu
  • Odpowiedz
Przede wszystkim dlatego, że ma stałe bebechy. Wychodzi model i kilka lat ma w sobie ciągle to samo co mocno ogranicza twórców.


@Howkin: 1. przecież to norma że konsole mają architekturę zamkniętą. Zawsze tak było, już czasach Atari 2600 i nic się od tego czasu nie zmieniło.
2. a propos rzekomego opóźniania przez konsole pecetów.
- producenci sprzętu (nV, ATI, intel, Asus etc.) mogą produkować sprzęt jaki chcą i nie muszą się słuchać Sony/MS/Nintendo;
- konsumenci mają prawo kupić dowolny sprzęt i złożyć sobie dowolną konfigurację, żadna z trzech firm nikogo nie ogranicza w
  • Odpowiedz
@Wandsbeker:
1. Ja wiem, że to jest norma, do tego przecież nawiązuję.
2.
-Owszem, mogą produkować. I tak robią, dlatego PCty mają w sobie coraz lepsze bebechy, co też napisałem.
-Mają prawo zrobić grę jaką chcą jednak developerzy to nie dobroczyńcy i robią grę aby zarobić, a że konsole mają wielu użytkowników to robią okrojoną grę. Tu nie chodzi o zmuszanie tylko o
  • Odpowiedz
@kiera1: Przecież logiczne, że gry na konsole nowej generacji nie mogą mieć grafiki rodem z nesa, czy nawet psx'a (chociaż niektóre gry tak wyglądają,np indory), a że w poprzednich generacjach często narzekano na trwałość lasera konsoli, taka instalacja zmniejsza jego zużycie, a instalacja serio trwa tak długo? Nawet 50GB instaluje się bardzo szybko (#ps4 here). Karta sieciowa w PS4 i płatne, postawione na ziemniakach serwery Sony to rak
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: Więc powiedz mi dlaczego nie robią a większość to porty z konsol?

Podaj mi źródło Twoich obliczeń. Przynajmniej połowa moich znajomych ma mocną konfigurację, reszta ma nie słabsze sprzęty niż i5 3570 i gtx 660 co jest i tak w c--j lepsze od konsol.
  • Odpowiedz
Więc powiedz mi dlaczego nie robią a większość to porty z konsol?


@Howkin: żaden twórca nie robi dziś exclusivów AAA na PC bo mu się zwyczajnie nie opłaca. Sprzedaż tytułów AAA na pecetach jest słaba --> http://www.gamespot.com/articles/ea-reveals-80-percent-of-battlefield-hardline-sale/1100-6427125/ rynek gier pc został dziś zdominowany przez f2p/moba/mmo. Z tych gatunków wyciąga się najwięcej hajsu. Dlatego właśnie Crysis był exclusivem na PC a następne dwie części wyszły na konsole - bo gra musi
  • Odpowiedz
@kiera1: siadam w salonie, włączam ps4, odpalam gta v i w ciagu 90 sekund gram. Aktualizacje ściagają się w tle i instalują się szybka - jak gram offline nie potrzebuje aktualizacji.

Siedzę na wygodnym rozkładanym fotelu, obok mam kieliszek dobrego wina i e-papieroska dopiero co zalanego Frozen Mojito.

Pad w ręku, słuchawka w uchu, czas się udać na kolejny heist z grupa znajomych.

Nigdy nie zamieniłbym tego na siedzenie przy
  • Odpowiedz