Wpis z mikrobloga

@Kismeth: Myślisz, że nie może mieć poważnych zaburzeń hormonalnych albo zaburzeń regulacji łaknienia, które współwystępują z depresją? Wiadomo, że większość przykładów otyłości to skutek przejadania się, ale generalizowanie byłoby bardzo krzywdzące.
depresje sie leczy u psychologa, a nie u turasa na kebabie


@Kismeth: proponuję do niego napisać, no debil pewnie na to nie wpadł.

tek kompletny brak wiedzy o depresji wśród ludzi jest dobijający. zmaga się z tym pewnie od x czasu, zamiast słów wsparcia dostaje "hehe grubas idź się odchudź", dobijająco pewnie dodatkowo działają schorzenia których się mógł nabawić przez samą wagę, a ludzie myślą, że w miesiąc się z tego
@Constantine:
Ale facet cały czas błyszczy na salonach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Depresja to jedno - tusza to drugie. Nie ma opcji, aby być grubym jedząc zdrowo i mało oraz łącząc to z siłownią. Nie neguję jego depresji i wiem co to oznacza. To straszna choroba, ale akurat wycieranie nią sobie gęby przez niego jest IMO krzywdzące dla innych chorych.
@Kismeth: nie znam dokładnie jego sytuacji (fakt, na salonach bywa z tego co mi miga, ale to się absolutnie nie wyklucza), ale myślę, że samo to, że o tym wiele opowiada może pomóc w uświadomieniu Polaków, czym jest ta choroba. bo na razie to od wielkiej części - szczególnie starszych osób - usłyszysz "znajdź sobie robotę i weź się w garść" ;p