Wpis z mikrobloga

110543 - 28 = 110515

Biednemu zawsze wiadro w oczy.

Miało być pierwszy raz magiczne 100 km w tygodniu po pracy. Dni długie, to trzeba korzystać.
Pojechałem sobie w kierunku Strzelec Opolskich, myk do lasu, żółtym szlakiem planuję do Kolonowskich (nie wiem, czy tak się to odmienia?). Po drodze spotkałem Agatę na szosie, trochę pojechaliśmy razem, w Dańcu ja myk do lasu, a ona dalej prosto asfaltem. I w lesie dętka przebita. Ale nic to ja jestem twardy, zestaw naprawczy mam, biorę się za łatanie. Zakleiłem, chcę pompować i #!$%@? zgbiłem zawór od wentyla. To trzeba być idiotą. Dętki ze sobą nie mam (pisałem, że jestem twardy?), szczęście, że kumpel po mnie przyjechał, bo bym miał ładny spacer.

Czyli plan na 100 km w środku tygodnia przełożony. A 28 km to zawsze lepiej niż 0. I przynajmniej las ładny.


#rowerowyrownik
Pobierz George_Stark - 110543 - 28 = 110515 

Biednemu zawsze wiadro w oczy. 

Miało być ...
źródło: comment_0rhlEtSazOfziWvlj36lWNN1ntd7MjG0.jpg
  • 1