Wpis z mikrobloga

@ktoosiu: Jak wyżej. Da się to zrobić, jeśli zataisz kluczowe fakty ale i tak w przypadku popularności spodziewaj się problemów.
Jak masz prawnika i nie dasz kompletnego przepisu od a-z to Cię wybroni. Jak podasz to masz lipton o wielkości zależnej od apetytu prokuratora

edit: strony oskarżającej precyzyjniej mówiąc, nie jestem pewien, ale chyba nie jest to ścigane z urzędu
@stekelenburg2: zagraniczne też?:P Nie jestem prawnikiem, w sumie mogę jutro dopytać, ale nie wydaje mi się, żeby konkretna recepta była legalna. Można to tylko podciągnąć pod ciekawostkę i program naukowy, ale pomijając kluczowe elementy. Ale mogę się oczywiście mylić :)
@janusz0: w Hiszpanii rośnie taki grzyb, który truje śmiertelnie i nie pozostawia śladów. Podanie jego nazwy/sposobu zdobycia będzie pomocnictwem w zabójstwie?
@npsr: skoro nie jesteś prawnikiem, to dziwi nie czemu piszesz, że można się spodziewać problemów za "ujawnienie" takich metod? Miał ktoś z twoich znajomych takie problemy?
@npsr: usunięcie materiałów z sieci i zamknięcie sprawy jest to dość dziwna metoda rozwiązywania problemów przez policję, dlatego dobrze by było poznać lepiej sprawę. Tak czy tak nie mogę się dopatrzeć w pisaniu bloga czy jutubowaniu na taki temat żadnego przestępstwa.
@stekelenburg2: to był blog a sprawa jeszcze z czasów liceum + średnio mnie interesowały szczegóły, bo dragi mi nie służą. Jeśli się nie mylę to miał sprawę, nic u niego nie znaleźli i nie pamiętam już czy musiał usunąć to z netu, czy zrobił to, żeby nie mieć więcej problemów. Jakoś tak to wyglądało.
Z tego wnioskuję, że to ryzykowne.
A czy legalne? Nie wiem, ale jest jeszcze jedna kwestia, której
@stekelenburg2: autor pytania pytał o stworzenie kanału na temat produkcji narkotyków, więc kontekst występował od początku. Teraz najważniejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) skoro uważasz że takie publikacje są legalne, podaj nazwę grzyba o którym wcześniej pisałeś a który może służyć do popełnienia zabójstwa które będzie ciężkie w udowodnieniu. #podchwytliwepytanie #prowokacja