Aktywne Wpisy
czerwonykomuch +105
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
czykoniemnieslysza +176
olx Kraków mieszkania ok. 50 metrów, ceny od 800k w górę xDxD Zakładajcie rodziny śmiało
#nieruchomosci
#nieruchomosci
kuuurwa mać, mirki, ostatni wpis i usuwam konto, bo to co się dzieje z moim życiem to jakieś nieporozumienie... cały rok nauki i egzamin #!$%@? (rok temu ten sam #!$%@?), dwa lata temu zrezygnowałem ze studiów na polibudzie bo matematyka, teraz? przecież to #!$%@? nie ma nic z matematyki, bo angielski. z #rozowypasek relacje #!$%@? jak nigdy, kłótnie od miesiąca, apogeum wczoraj/ przedwczoraj, już dawno po "ostatnich szansach", jak ja jej to powiem? i co #!$%@?, moge myśleć że "jak kocha to zostanie", albo jakieś cytaty z filmów sobie poczytać "musisz najpierw stracić wszystko, aby móc osiągnąć wszystko", ale ile można? ktoś powie- anon, zostaje wrzesień- tak, ale jak miałem tyle czasu to co dadzą mi 2 mc? ile mogę wierzyć w samego siebie, że tym razem zepne sie i zrobie to? najgorsze gowno to to , że rok temu nie zdałem przez głupote- 10 min formalność, ustny dialog- #!$%@?. w tym roku, pisemny, zesumowane wszystko to 12,5% powyżej progu zdania, ale z jednej cześci miałem 3% mniej niż trzeba- #!$%@?. ktoś powie studia nie dla mnie, moze to racja, ale przecież mówią, że jak sie chce to się osiągnie wszystko- wierzyłem w to, zaczynałem od zera z różnymi rzeczami i były postępy, za to ze studiami- #!$%@?. ja #!$%@?. facebooka też usunę, kompa dam komuś w domu, będę siedział i kuł ale #!$%@? nie widze w tym sensu. mirki pocieszcie, bo #!$%@? idzie się pochlastać
I masz rację - studia nie są dla każdego, może lepiej sprawdzisz się w czymś innym.
1. Egzamin we wrześniu, po kolejnych dwóch miesiącach nie jest jakiś nierealny (błagam, o 3%
Powiedzcie mi tylko jedno- czy jak dziewczyna zareaguje bardzo, bardzo źle, jechać do niej? (29h drogi, bilet 470pln) czy raczej mozolnie próbować odbudowywać wszystko przez internet (jesteśmy razem półtora roku, łącznie dobrych kilka miesięcy rozmawialiśmy skype+fb więc raczej jest coś w rodzaju stabilności
No i niezaleznie od tego, czy będziesz przekazywał to internetowo czy osobiście, to jednak spróbuj to pokazać w nieco mniej ponurych kolorach niż tutaj - skupiaj się raczej na tym,
-Ucze się na wrzesień, ide tez do pracy żeby odrobić tę planowana podróż
-Zadzwonie do jakiejś nauczycielki z mojej okolicy żeby robiła mi cos w rodzaju korepetycji raz na tydzien, jak ona widzi postepy itp
-jadę do dziewczyny na jakiś tydzień, ona mieszka w sporym mieście na Bałkanach, więc w razie czego poszukam jakichś hoteli gdyby już była prawdziwa tragedia
Życzę powodzenia i daj znać jak poszło ;)