Wpis z mikrobloga

lvl 17

liceum

wyjazd na zagle jak co roku organizowany przez dyrekcje

jako ze lubisz Mazury, piszesz sie

fak 700 zl prawie ale no trudno, wyjazd grube 7 dni, nauczyciele spoko, wala wode z uczniami ponoc i sternicy tez zajebisci

dobra jade #!$%@?

zbliza sie ten dzien

jade autobusem na #!$%@? zagle

dojazd

zara bede pil #!$%@?

wchodzimy do lodek

no jest spoko wszystko fajnie

jest 8 lodek, 8 sternikow i 4 nauczycieli

jeden ziomek wuefista, drugi geograf, trzeci historyk, wszyscy bardzo spoko, masz z nimi lekcje i wiesz, ze to bedzie udany wyjazd

#!$%@? babka od biologii

ogolnie jest spoko, ale to nie ten sam poziom co inni nauczyciele, ale sama tez luz modzno

ahoj majtkowie, zapraszamy na poklad

sternik zajebisty ziomek, okolo lvl 50, ma hymn III rzeszy na komorce jako dzwonek i smieszek z niego

chyba lurkuje kurahen

w sumie to #!$%@?, lubie go

ogolnie inba trwa, az do samej nocy

okolo 2:30 godzina

kazdy juz zdrowo #!$%@?

nauczyciele tez, poza babka od biologii, ta trzyma sie ostro

kuuuurwa ale smrut

ktos sie #!$%@?

doobra wychodzimy z kajuty na poklad

jeden anon zdrowo #!$%@?, wychyla sie za bardzo

ja #!$%@?

anon w wodzie i sie topi

jeszcze inny drze sie na caly port

-JESTEM #!$%@? O #!$%@?

wyciagamy anonka z wody, troche kaszle

-EJ #!$%@? MAM GASTRO

no dobra czekaj anon zara Ci cos przyniose

ide do kabiny

nikt nawet nie pomyslal o przypale, nic nie posprzatane

szukam zarcia

wpada babka od biologii

chyba niewiele pila, albo i nawet nic

-HURR DURR ANON CO SIE TU DZIEJE

-psze pani nic takiego

-SLYSZALAM CHLUST WODY, A KTORYS SIE DARL I DOBRZE BYLO SLYCHAC CO KRZYCZAL

-psze pani serio to nie tu

-GADAJ KTO TO, PIJANI JESTESCIE MOZE JESZCZE CO? CO ROBI TA WODKA NA STOLE??

o #!$%@?

odpieczetowana i prawie opustoszala flaszka

zastanawiasz sie co powiedziec

-no psze pani... oni tam tylko grzecznie sie bawia, to ja wskoczylem do wody i sie tak darlem

-CZYLI TYLKO TY JESTES PIJANY?

-tak

-PROSZE ZE MNA

ide na lodke nauczycieli

goscie spia #!$%@?, albo cos belkocza

widza mnie

podnosza sie

-co jes Grazyna

-no jak to co, #!$%@? jes, dzwonimy po ojca

-Grazyna, daj se spokoj

-NIE

babka ostatecznie nie dala sie ublagac

3:10, telefon do tate

tate musi po mnie natychmiast przyjechac

prawie 400 km

godzina okolo 8:30

tate jest na miejscu

-anon cos Ty #!$%@?

-sorki memorki tato

babka mu nagadala ze cala szkola juz wie, ze kadra wyciagnie konsekwencje

wracam z tate do domu

#!$%@? w #!$%@?, #!$%@? mnie zdrowo

nienawidze swiata

ja #!$%@? #!$%@?

wypilem dwa piwka tam tylko do tamtej pory i kieliszek wody

wracam do domu

musze isc normalnie do szkoly jutro bo juz mi to babka zalatwila

niedziela dopiero bo w sobote byl wyjazd

#!$%@? chyba sie zabije

dostales mega #!$%@? w domu jeszcze od matki

lurkujesz fb

wszyscy szczesliwi na zaglach, super fotki

dowiadujesz sie ze dalej wszyscy #!$%@?, ogolne tbw a Ty musisz tu tkwic

uzalasz sie nad soba

idz do szkoly

nauczyciele sie z Ciebie smieja, maja Cie za gowno i odpytuja na sile

dwie #!$%@? jednego dnia

masz naganne zachowanie zalatwione juz

chcesz sie zabic

ale zaraz...

przypominasz sobie, ze jestes groznym uczuciopedysta

chlodna jednostka hir

o #!$%@? ja sie tak nie dam

knujesz plan zemsty

no ale co ja im moge zrobic 400 km dalej

o #!$%@?

opracowales tak genialny plan zemsty, ze az sie wzruszyles ze swojego geniuszu

nastepny dzien

idziesz do szkoly

dalej szkaluja i smieszkuja

hehe ten sie smieje kto sie smieje ostatni

wracasz do domu

czekasz na noc

godzina 1:40

nie spisz

dzwonisz do anona, kolegi z lodki

-elo anon jak tam

-no jak to, wszyscy #!$%@? hehe

czujesz, ze nie powinienes tego robic... chcesz sie jeszcze wycofac

-wgl anon #!$%@? z Ciebie, wszyscy tu #!$%@? #!$%@? a Ty sie dales jak #!$%@? XDDD ZABIJ SIE

slyszysz jak z 10 osob z Ciebie smieszkuje

dal Cie chyba na glosnik

teraz juz wiesz, ze to co robisz jest sluszne

-sluchaj anon, wszyscy #!$%@? jak zawsze?

-nooo o #!$%@? i to jak

-a nauczyciele??

-tez

-wszyscy?

-ta

-dobra dzieki elo

wlaczasz neta

szukasz strony komendy glownej w Ełku

dzwonisz pod wybrany numer

-witam serdecznie pana oficera w te krysztalowa noc, czy zechcialby pan uslyszec moze jakis donosik?

-no dawaj hehe

sprzedajesz cala brygade z zagli na bagietach

bagieciarz poczatkowo troche niedowierza w twoje slowa, ale ostatecznie mowi, ze patrol bedzie na miejscu za 15 min

rozlaczasz sie

czujesz dobrze

jest godzina 1:50

pol godziny pozniej

dzwonia z zagli

-O #!$%@? CO SIE #!$%@? BAGIETY PRZYJECHALY BADAJA NAS ALKOMATEM, WSZYSCY #!$%@?, NAUCZYCIELE ARESZTOWANI, NAS ZABIERAJA NA KOMENDE, RODZICE MUSZA RANO PRZYJECHAC

XDDDD

o #!$%@?

nastepny dzien

jestes sobie w szkole jak gdyby nigdy nic

jakies szemrawki, niewiadomo co

kazdy o czyms plotkuje

szybko rozniosla sie akcja na zaglach

nikt nie wie kto ich wydal

czujesz sie jak Dawid, ktory #!$%@? Goliata swoja intelektualna moszna

nastepny tydzien

ogolnie #!$%@?

przewrocilem cala szkole do gory nogami

dyrektor w tarapatach

plotki ploteczki wszedzie

lekcja z wychowawca

NO NIESTETY, ZACHODZA ZMIANY, OD DZISIAJ NIE UCZA WAS JUZ PAN X,Y,Z I PANI Ą

XDDDDDDDDDD

I tak prawie wakacje, ale mimo wszystko wygryw


#pasta #heheszki #niemojealedobre
  • 9
  • Odpowiedz
@bamsebjorn: pojechałem na żagle, #!$%@? mnie po pierwszym dniu za picie bo osłaniałem dupe reszcie grupy a oni nic nie zrobili, potem w ramach zemsty zadzwoniłem na bagiety i wszystkich przebadali alkomatem i poleciały głowy.

wybacz nie potrafie tak zwięźle i humorystycznie jestem dopiero zielonką.
  • Odpowiedz