Wpis z mikrobloga

@UlfNitjsefni: Jak mialem z 7 moze 6 lat to bardzo lubilem jesc bób (takie smierdzace zielone cos xD). Pewnego dnia #!$%@? tego wiadro i tak o polnocy obudzile sie z uczuciem strasznego napompowania. Zastanowile sie czy nie pojsc do kibla bylem zmeczony wiec ostatecznie postanowilem puscoc nieco bakow zeby zlagodzic efekt. I tak parenascie minut pierdzialem, nagle uslyszalem jak stara szla do kuchni (byla obok mojego pokoju), wchodzac tam wrzasnela glosem