Aktywne Wpisy
Zrobiłem #prawojazdy kat.A i przeglądałem sobie ogłoszenia motocykli i taka yamaha przypadła mi do gustu, jak na swoje lata trzeba przyznać, że wygląda świetnie.
To dobry motocykl na początek? Jak z awaryjnością i prowadzeniem? Duże są koszty utrzymania takiej r1?
Całkowitym żółtodziobem nie jestem, mam styczność z dużymi mocami, od 5 lat jestem posiadaczem prawie 200 konnego auta.
#motoryzacja #motocykle #motocykl #motomirko
To dobry motocykl na początek? Jak z awaryjnością i prowadzeniem? Duże są koszty utrzymania takiej r1?
Całkowitym żółtodziobem nie jestem, mam styczność z dużymi mocami, od 5 lat jestem posiadaczem prawie 200 konnego auta.
#motoryzacja #motocykle #motocykl #motomirko
Jak wyżej
- Tak 39.9% (312)
- Nie, wybierz mniejszą pojemność 60.1% (470)
Luminarz_Osobisty +1072
Czy na pewno? Opiszę pewną historię jaka mi się trafiła w Berlinie (tu zaznaczę, że typowa książka to ok. 10€, więc w porównaniu do zarobków już i tak niewiele).
Otóż kupiłem książkę (po angielsku), przeczytałem i swoim zwyczajem chciałem ją komuś dać - za darmo.
Zapytałem współlokatorów (rozmawiam z nimi po angielsku) - 3 osoby, żadna nie chciała.
No to Facebook. Akurat jest grupa "free your stuff Berlin", gdzie ludzie dają ogłoszenia o chęci oddania przedmiotów za darmo. Z racji mieszkanki narodowej grupa jest anglojęzyczna. Zwykle na posty w ciągu max 30 minut odpowiada min 15 osób. Tu nic?
No to spróbowałem w pracy - praca w IT i ludzie z każdego kontynentu, więc rozmawia się niemal wyłącznie po angielsku. I co? Nic.
I teraz nachodzi mnie refleksja... czy to faktycznie ceny są przyczyną spadku czytelnictwa? A może postępujące lenistwo społeczeństw?
A dla pełnego obrazu dodam, że wszyscy, którym książkę pokazywałem sprawdza jedynie grubość - i to do strony kartek a nie grzbietu, więc ich raptem 440 odstraszało. Poza tym nikt nie spytał o czym to i czy dobre...