Wpis z mikrobloga

@meeliska: Wylądowałem na pogotowiu ratunkowym, serio.... Jakieś 2 lata dochodziłem do ładu z psychiką, nigdy więcej. Od tamtego czasu również nie palę trawy. Leci 5 rok w czystości :)

Mimo wszystko sentyment pozostaje.

#!$%@? i nie masz fajek jeszcze? O młoda! Naprawdę Ci współczuję xD
@meeliska: Mefka po tym jak zdelegalizowali cocolino. Od coco zacząłem i skończyłem 3 miesiące później na pogotowiu, organizm nie wytrzymał. Można było na mnie uczyć się anatomii, co jest trudne do wyobrażenia biorąc pod uwagę moją obecną wagę, w sumie schudłem jakieś 30kg. Dzień w dzień przez 3 miesiące, w ostatnim miesiącu żrąc przynajmniej 2 lub 3 gramy dziennie.

Spoko, jak sama nie skończysz to w końcu albo psycha wysiądzie albo
@noob_44: ja mówię sobie, że nic ale to zawsze OSTATNI RAZ. Ostatnio dostałam jakiegoś uczulenia po tym (wiem, że po tym bo we trójkę walilismy i wszyscy mieli) i ogólnie zamierzam serio skończyć z tym gównem. Cocolino, ale lepsze jest #mdma , #mefedron tak sobie wchodzi, cocolino najlepsze :) powiem tak, że moi znajomi mają za duży dar przekonywania :) 3 miesiące później.. Ja 2 lata temu walilam cale wakacje 4
Uda mi się skończyć? Wątpię.


@meeliska: Przynajmniej nie okłamujesz sama siebie :)

Ja kończyłem codziennie przez 3 miesiące i gdyby nie wizyta na pogotowiu to pewnie bym nadal brał ewentualnie skończyłbym już w grobie.

Mimo wszystko powodzenia życzę i taki protip na przyszłość, odetnij się od ludzi którzy to #!$%@?ą to będzie Ci łatwiej, nie wiele ale zawsze coś.

Powodzenia i z fartem dziewczyno!
@meeliska: Przedawkuj i licz na szczęście że Cię odratują, o ile nie jesteś głupia to na pewno przestaniesz.
Chociaż nie polecam, bo zbyt ryzykowne xD

W wychodzeniu z dragów odcięcie się od ćpających to jeden z kluczowych warunków a przynajmniej na początku więc sorry ale jeśli nie chcesz tego zrobić to znaczy że jeszcze nie chcesz skończyć z tym :)
@noob_44: ale nie miałabym wtedy znajomych.. Nie no i tak wale co jakiś czas, w środę jestem świadkiem do bierzmowania, jutro idę do spowiedzi i przynajmniej na miesiąc koniec.. Przysięgne przed Bogiem.. Najprostszy sposób.. Potrzebuje silnej woli :)
@noob_44: a oprócz zmiany znajomych, bo tego nie zrobię.. Potrafię odmówić np. na domowce, ale jestem #!$%@? cały czas.. Takie uzależnienie jakby, na to masz sposób?