Wpis z mikrobloga

Halo Mireczki!
Razem z moim #rozowypasek planujemy wyjazd do #holandia do roboty, przez agencje.
Jestesmy z #!$%@?- #lublin.
Agencja z ktora bedziemy szukac pracy - abflex (wg EURES przy WUP Lublin najwiecej lubelakow wyjechalo do pracy przez tego posrednika).

Jakie sa tygodniowe koszty zycia skromnie zyjacego Polusa w Holandii, ile hajsow ogarnac /wynajem kwadratu, przejazdowki, srednie ceny zywnosci etc/? Na co uwazac, gdzie nie chodzic i gdzie szukac pomocy.

Pozdro!
#emigracja #amsterdam
  • 17
@nirfan: co do mieszkania.. 130 euro? To chyba tak oscyluje. Nie wiem. Ja przez agencje, pokoj w hotelu 80 eur. Żywie się w markecie - kupuje co mi trzeba. To wydaje 10-20 euro. Powinny byc tez polskie sklepy, to taniej niz w lidlu. Co do rozrywek. Posilek w restauracjach moze siegac 40 euro. Imprezy - niedawno byla jedna niedaleko mnie, 15 euro wejscie. Tak wiec sam widzisz. Moze to kwestia regipnu
@nirfan: Byłem w Holandii i jak w zasadzie można się spodziewać siła nabywcza piniędza bije na głowę Polskę. Nawet jak zarabiasz grosze i idziesz do Alberta Heijna (ichszy tani dyskont) okupujesz się w #!$%@? po uszy i żyjesz jak król. A i tak potem wracasz ze sporymi jurkami w zapasie. Potem rozliczasz podatek i masz zwrot (jest konkretny profit z rozliczenia podatku). Do tego polecam biuro wyjazdowo-podatkowe na Weteranów. Co do
@pmache: 130e? gdzie to tak tanio?
@Pacjent: nie, narazie jestesmy na etapie ogarniania hajsow na wyjazd. dzwonilem juz do tej agencji /abflex, robota jest, tylko trzeba sie zabazpieczyc, bo z rozowym to nie da rady tak na spontan.
@tomano: nie wiem czy mowimy o tym samym, ale agencja z ktora chcemy jechac miala chyba kiedys siedzibe na weteranow bo sa jakies ogloszenia z tym adresem> http://www.poloniusz.pl/o1-22k89e/
ale na ich
@nirfan: Zalezy od agencji. Jesli jest zaufana to potrzebujesz minimalnej kwoty na przezycie tygodnia i dojazd na miejsce. Na poczatku agencja zalatwia zakweterowanie, numer sofi, a moze nawet dojazdy do roboty. Starter do telefonu mozesz zamowic za friko, albo kupic u ciapka za euro, doladowanie za 10e masz 20 do wykorzystania, na zarcie srednio 80-100e tygodniowo nam idzie, bez oszczedzania, ale tez bez swiezego lososia na sniadanie i wolowych stekow.
@Pacjent: ok, przydatne info, moja agencja moiwla ze hajs dopiero w 3tyg pracy?jakos dziwnie, ale za duzo z gosciem nie gadalem bo dzwonilem glownie z zapytaniem o ogarniecie transportu i kwaterunku z gory, nie robia tego-to lipa.
utknelismy na etapie zbierania hajsow;/