Wpis z mikrobloga

@Bit__: Na IEMie w Katowicach nie cieszył się za dużą oglądalnością, tylko przedstawiciele pewnego forum byli na krzesełkach. Na Twitchu to SC2 ma w porywach do 6k widzów jak jest turniej, nawet nowy dodatek (beta) ma mało. Wszyscy moi znajomi co grywali na wysokim poziomie (top masterzy) już dawno odeszli po 2 latach "rządów protonów". Fakt że na ww. IEMie byli tylko gracze z Korei jeszcze bardziej topi tą grę. W
  • Odpowiedz
@YodaMonster: Byłem na IEM, w Sobotę ludzi stali, bo brakło krzesełek.
O liczbach na streamie się nie wypowiadam, bo nie wiem. Jeśli zaś chodzi Ci o finał, to niestety PvP zrobiło swoje.

To że Twoi znajomi nie grają, to nie znaczy, że inni też przestali. Fakt, liczby są mniejsze, ale Starcraft i tak ma się całkiem OK.
  • Odpowiedz
@Bit__: Nie chodzi tylko o znajomych, sporo prosów odeszło bo mieli dosyć all-inów których nie dało się bronić. SC kiedyś miało 20-40k widzów codziennie a na turniejach jeszcze więcej, teraz do 8k na najważniejszych zawodach. Coś umarło widocznie. Może nowy dodatek coś zmieni...
  • Odpowiedz
@tockar: W masterze wchodziły tylko protosowe all-iny, nie mówimy tutaj o gowno-ligach. Blink all-in wchodził jak w masło, proxy stargate nawet wyscautowany wchodził. Każda gra w dia-masterze na protosa wyglądała tak samo. Prosi odeszli przez to. Byle caster proton na turnieju ogrywał terranowe legendy sceny.
  • Odpowiedz
@tockar: Ja nie będąc rasistą nie lubię oglądać samych koreańców na turnieju, nie mogę już kibicować nercio czy manie. 0 hejtów to tych co dalej są fanami sc, mimo iż byłem lolowcem to lepiej się oglądało sc zawsze.
  • Odpowiedz