Wpis z mikrobloga

Ten #grzegorzbraun to naprawdę miał rację, że ci co updatują #windows będą smażyć się w piekle. Sprawa dotyczy nie tylko #windows8 , ale i #windows7. Wczoraj dostałem do formatu komputer z 2 GB Ram (spełnia wymagania? Spełnia). Jak się za coś biorę, to chcę, żeby to działalo dobrze. Instaluje oryginalny system z sp1, potem wszystkie programy, aż przyszedł czas na aktualizacje. Liczyłem się z tym, że zajmie to kilka ładnych godzin. No to klikam sprawdzanie, tradycyjnie czekam ok 20 minut (chociaż w tym czasie bardzo rzadko system korzysta z sieci, nie wiem co on tam robi). W końcu dostaję listę ok 250 apdejtów. No to zaznaczam wszystkie i idę sobie. Przychodzę po 3 godzinach i co widzę? Zdecydowana większość aktualizacji zakończona niepowodzeniem. Sprawdzam kod błędu i wynika na to, że jest za mało pamięci... Nosz #!$%@? skąd miałem wiedzieć, że do apdejtu wymagania rosną. I tu najciekawsze - klikam restart i zapętlił się. ZAPDEJTOWAŁ SIĘ NA ŚMIERĆ. No to format po raz kolejny. Tym raze instaluję po 50-70 łatek. Niby idzie. Skończyłem z tej listy i szukam jeszcze raz. Wyskakuje 30. Install. I znów 9 zainstalowane, a reszta ni #!$%@?. Powtarzam i w końcu poszło. Tylko, że w między czasie muszę w #!$%@? czekać na szukanie kolejnych up. i ich pobieranie. I tak mieli, mieli, mieli i stoi przez większość czasu na 0KB i 0%. Litości. #!$%@? można dostać. I jeszcze z tym nie koniec. Kto wymyślił to gówno... Czy nie można raz na rok wydać jakieoś sp?? To teraz pomyślcie co się będzie działo w #windows10 home, który nie będzie miał wyłącznika aktualizacji, jak ktoś zechce sfirmatować po roku czy dalej... Jakie są wasze przeżycia związane z apdejt
#komputery
  • 21
  • Odpowiedz
@kamil150794: Miałem podobne problemy. Włączam lapka by szybko coś sprawdzić śpiesząc się, a ten kutafon postanawia się aktualizować i oczywiście zawiesza się na 18%. Wyłączyłem te aktualizacje i mam to śmierdzące wysypisko za sobą. Zdrowie psychiczne zachowane.
  • Odpowiedz
@kamil150794: Tak, Sp1 jest najnowszą wersją ale są jeszcze releasy i niestety nie wiem czy ze strony producenta można takowe wersje pobierać ale sam zawsze korzystam z Windowsów 7 AIO (od NiKKa) bo ma często instalki zintegrowane z najnowszymi updateami i można go instalować jako legalny system jesli posiadasz klucz. Nigdy bugow nie doświadczyłem ponieważ jest to tylko świeża instalka z updateami i niczym więcej. Wygoogluj lub na tpb znajdziesz
  • Odpowiedz
@kamil150794: kto normalny instaluje najpierw programy a dopiero potem aktualizacje? Przeciez zaczyna sie od windowsa, potem aktualizacje, potem stery (można też najpierw stery potem aktualizacje) i podobne, na samym końcu programu gdy już wszystko ustawione, działa itd.
  • Odpowiedz
@kamil150794: ale aktualizacje i stery to coś co może zrąbać cały system lub powodować sporo problemów jakby coś poszło nie tak. Czym wiecej programów na poczatku tym gorzej a co wazniejsze tym wiecej do roboty jak jednak cos się spieprzy i trzeba będzie instalować wszystko od nowa...
  • Odpowiedz
@kamil150794: O ile dobrze pamiętam to w Windows Update jest podana data opublikowania aktualizacji. Za każdym razem robiłem wyszukiwanie ręczne i zaznaczałem po kilka (jak jakieś duże) do maksymalnie kilkunastu (jak malutkie po parę MB). Po instalacji każdej serii od nowa wyszukiwanie i tak w kółko, aż zainstalowałem wszystko. Reinstalowałem Windowsa w zeszłym roku i wszystkie aktualizacje na spokojnie zainstalowałem w 2h (w tym SP1) - głównie to zasługa wspomnianego SSD.
  • Odpowiedz
@kamil150794: jakieś 25mb/s (~3MB/s)

W ramach ciekawostki spojrzałem na historię w Windows Update:
6:54-6:56 - zainstalowane 17 aktualizacji do net. frameworka 3.5 (+ restart)
7:01 - zainstalowany sterownik do karty graficznej (+ restart)
7:14 - zainstalowany SP1 (oczywiście restart)
7:22 - zainstalowany IE 11 (+ restart)
7:27 - zainstalowane zbiorcze aktualizacje do IE 11 (+ restart)
itd. itd.

Oczywiście nie miałem wcześniej pobranych aktualizacji.
Więc w sumie krótko trwały instalacje. Pewnie
  • Odpowiedz