Wpis z mikrobloga

#ssocenia
Przy okazji nowego #fallout #fallout4 wywiązał się klasyczny shitstorm na temat grafiki w grach. Ostatnio jest to temat jeszcze gorętszy - wiadomo, nowa generacja nie jest już tak nowa i spora część graczy oczekuje stanowczego kroku naprzód pod względem grafiki, a to zaobserwowaliśmy kilka głośnych downgrade'ów, no i teraz, jakby tego było mało, wyszła pierwsza zajawka Fallouta 4, która delikatnie rzecz ujmując, momentami wygląda zwyczajnie słabo pod względem technologicznym zdaniem wielu.

Nie będę tutaj mówił głównie o nowej odsłonie postnuklearnego cRPGa (co najwyżej nawiązując do niego), a bardziej ogólnie o obrzucaniu błotem osób uważających grafikę za istotny element gier.

Osobiście nie kupuję takiego gadania, że grafika nie ma żadnego znaczenia. Osoby wypowiadające takie kwestie często lubią nawiązywać do klasyków, które to przecież "w ogóle nie stawiały na grafikę, a skupiały się praktycznie tylko na grywalności". No bo patrzcie, jak paskudnie wyglądają. Niekiedy odnoszę wrażenie, że sporo osób mówiących takie rzeczy nie rozumie jednej podstawowej rzeczy - gdy oni grali po latach w te gry, te były już przestarzałe graficznie, ale w okolicach premiery, przykładowo Doom, Half Life czy nawet Fallout 1 były chwalone za bardzo dobrą szatę graficzną. Oczywiście przykład Fallouta jest może trochę na wyrost, bo nie była to gra 3D przekraczająca kolejne bariery technologiczne, ale przeglądając starsze wydania czasopism czy nawet stare recenzje na różnych serwisach, prawie zawsze stawiano grafikę po stronie plusów, wręcz chwalono za klimat, jaki dzięki niej udało się oddać.

Właśnie, kwestia klimatu. Kolejna rzecz, której osoby wstawiające sobie na forach teksty w stylu "99% graczy uważa że najważniejsza jest grafika, jeśli należysz do tego 1% wklej to do podpisu" zdają się nie do końca rozumieć. Grafika to nie tylko technologia. Grafika to też wizja artystyczna, kolorystyka, wirtualna architektura, zapierające dech w piersiach widoki, w końcu - warstwa graficzna może być istotnym aspektem wpływającym na przyjemność z rozgrywki. Bo czymże byłby stary Fallout bez swojego rdzawego, pustynnego klimatu? Bez tych pieczołowicie narysowanych, pięknie zniszczonych i zaniedbanych obiektów? Ten klimat emanujący z monitora to również zasługa grafiki. Dodatkowo, bardziej zaawansowana technologia pozwala pokazać coraz to nowe rzeczy, smaczki, szczegóły, które również budują klimat i mogą wpływać na przyjemność z rozgrywki.

Rzecz jasna, uwielbiam gry oparte na dużej ilości tekstu, posiadające ubogą szatę graficzną, lecz naprawdę nie przyznacie, że rozwój technologii pozwolił producentom pokazać coś zupełnie nowego? Emocje na twarzach bohaterów, drobne gesty budujące relacje między bohaterami, szczegółowo wykonane lokacje - wzbudzające konkretne odczucia.

Nie zabraniam nikomu mówić, że grafika nie ma absolutnie żadnego znaczenia, ale nawołuję - przestańcie powtarzać jakieś głupie slogany i budować wokół siebie takie otoczki "jedynego prawdziwego gracza", dla którego grafika zupełnie się nie liczy, a tylko grywalność ma znaczenie - często jedno i drugie jest nierozerwalne. Grafika jest istotna w ten czy inny sposób.

Na znak dobrej woli, dla uspokojenia gawiedzi i powstrzymania gównoburzy pod tym wpisem, załączam kawałek w klimacie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chociaż kogo ja oszukuję, zamiast napisania dwóch zdań z wykrzyknikiem i wyzwiskami, starałem się w miarę rzeczowo wyjaśnić, dlaczego moim zdaniem wspomniane podejście jest głupie, więc raczej nie mam się co spodziewać, że ktoś doczyta do tego momentu :P
#gry #muzyka #opinia
Sad_Statue - #ssocenia 
Przy okazji nowego #fallout #fallout4 wywiązał się klasyczny...
  • 4
@Sad_Statue:

Osobiście nie kupuję takiego gadania, że grafika nie ma żadnego znaczenia. Osoby wypowiadające takie kwestie często lubią nawiązywać do klasyków, które to przecież "w ogóle nie stawiały na grafikę, a skupiały się praktycznie tylko na grywalności". No bo patrzcie, jak paskudnie wyglądają. Niekiedy odnoszę wrażenie, że sporo osób mówiących takie rzeczy nie rozumie jednej podstawowej rzeczy - gdy oni grali po latach w te gry, te były już przestarzałe graficznie,
@Sad_Statue: ja jestem w obozie "#!$%@? grafike" ale w moim przypadku nie jest tak jak piszesz. Grafika jest wazna bo buduje klimat i wplywa na immersje. Jednak zeby wieszac psy na tworcach musze stwierdzic, ze grafika jest tak zla, ze wytraca mnie z rownowagi w czasie gry. Dla przykladu: narzekanie na grafike w W3 mnie mierzi, bo ta grafika nie jest zla, jest dobra i buduje klimat - kupuje ja. Natomiast
@Sad_Statue: Również się zgadzam. Poczekajmy do targów E3, tam może pokażą inny trailer z wstępną datą wydania gry. Myślę, że grafika została zrobiona w taki sposób celowo i zauważymy różnicę w przyszłych trailerach/gameplayach.