Wpis z mikrobloga

@Pantalonek: jaka znów cebula? Zrobili pierwszego bundle'a z grami konsolowymi i odwalili fuszerę. Zrobili pierwszą paczkę z region-lockiem w historii.
Rozumiem, jakby to były gry, które nie są do kupienia w wszystkich regionach. Ale to są.
Rozumiem, jakby to były gry od wielkich wydawców, gdzie machina papierkologiczna przed zrobieniem paczki by musiała działać pół roku przed startem paczki. Ale to są gry indie, gdzie o losie 11 gier decyduje łącznie coś
@ja-jasiek: Moon Chronicles nie ma w europie. Ameryki maja latwiej bo tam wszystko pod kontrola NoA, u nas sa dystrybutorzy osobni a i z tym papierkologia trwala troche. (To nie jest tak ze przyszli do humbla i "chcielibysmy bundla za tydzien"). Dodatkowo blokada w samych konsolach to problem logistyczny (bo musieliby dogadac wszystkie regiony i wygenerowac pule kodow dla kazdego itd.). Jesli juz by rugac za cos to raczej za reglocka
@Pantalonek:
Dalej nie widzę tutaj problemów, które Nintendo, przy uprzednim zaplanowaniu i wypisaniu, nie mogłoby przejść. Serio.
Problemy są, spora część z nich na własne życzenie N-ki. Ale nie ma niczego nie do przejścia.
Przykładowo umowy licencyjne (to co nazwałeś papierkologią) - każdy oddział N-ki ma małą armię prawników (NoA zwyczajną armię). Wydanie polecania wygenerowania potrzebnych papierów by nie było aż tak problematyczne dla nich.