Wpis z mikrobloga

  • 192
A ja dzisiaj #chwalesie moim niebieskim.
Od późnego rana ledwo trzymam się na nogach (okropne babskie dni..) a on dzielnie trwa przy mnie przynosi tabletki herbatki ciasto a teraz dostałam obiad do łóżka. Przytula mnie gdy płacze z bólu i nic nie mówi jak musi przeprowadzić mnie przez pół mieszkania bo nie mogę chodzić, robi też za mnie to co trzeba.
Cieszę się że go mam <3
  • 140
  • Odpowiedz
@nat89: W takim razie albo endometrioza albo tyłozgięcie szyjki macicy. Ale skoro masz dziecko to chyba by Ci powiedzieli w ciąży, że tyłozgięcie... Jak będziesz u ginekologa to zapytaj czy masz macicę przodo czy tyłozgiętą :)
  • Odpowiedz
@nat89: Pomyśl nad tabletkami. Moja dziewczyna miała podobnie ciężkie przejścia. Tabletki zdecydowanie poprawiły stan rzeczy.

Edit: ok. Doczytałem, że nie możesz
  • Odpowiedz