Wpis z mikrobloga

@noffi: Najgorsze, że to się powtarza nie tylko w meczach z Azarenką czy Sloane, ale choćby wcześniej ze średnią Friedsman, też to samo.

Ktoś na TF napisał, że Serena ma serce czampiona, bo mimo opałów wstaje i wygrywa trzeciego seta.
Jak dla mnie to bzdura, bo widać, że jak chce to gra na najwyższym poziomie i zamiast "gwałcić" te dziewczęta marzeniami i nadziejami mogłaby kończyć te mecze w dwóch setach.

Jest
@gram_w_mahjonga: Może Serena w sezonie 2015 rozgrzewa się dopiero po godzinie, jak amatorzy tacy jak ja. ;) Mimo wszystko czuje się w jej meczach jakieś "olewactwo" - "oto wchodzi gwiazda ze słuchaweczkami i w kapturze, nie macie szans małolaty bo Serena". A potem dostaje łomot przez półtorej seta aż miło.
@gram_w_mahjonga: @noffi: A wy nie mielibyście wyjebki jakbyście już mieli tyle mistrzowskich tytułów?. Według mnie ona miewa humory i jak jej się chce, to pyknie bez problemu w 2 setach, a jak nie ma to też pyknie, ale będzie to przeciągać do 3 setów.
Ciekawe jak daleko by zaszła gdyby ją wrzucić do męskiego tenisa.
@luthion: To nie oznacza, że musi się nam to podobać :) Oceniamy WTA i tak się składa, że ten sezon co teraz idzie Serena gra słabo. Nie ratują jej gry i tak wygrywane mecze. To już któryś rok z kolei oglądam te rozgrywki i po Serenie z 2013 zostało niewiele, no, tam może Wiki troszku taką Serenę przebudziła ;)

Miewa humory i może mieć nas w dupie, jasne :) Ale podyskutować