Wpis z mikrobloga

9 czerwca razem ze swoją dziewczyną i jej koleżanką wylatujemy do #luton, lecimy całkowicie w ciemno mając jedynie trochę oszczędności. Różnie się może wydarzyć i może być tak, że po przylocie nie znajdziemy noclegu i tu mam do was pytanie mirki- czy jeśli zaszła by taka ewentualność to poratowałby kto jakimś kawałkiem podłogi? Ja wiem, że polacy za granicą to cebula i patola, ale my jesteśmy spoko xD Jak macie jakieś namiary na kogoś kto wynajmuje, to też byłbym wdzięczny za cynk.
#emigracja #uk #mieszkaniadowynajecia
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Grabirz: Tak z ciekawości. Jak się wasi rodzice zapatrują na fakt, że jedziecie w ciemno, bez praktycznie załatwionego noclegu itp? Domyślam się, że jesteście pełnoletni i w ogóle, ale nie mieli jakichś sprzeciwów?
  • Odpowiedz
@Jofiel: Wybacz jeżeli poczułeś się urażony, ale większość tak wygląda a wiem to z autopsji.
@anoption Nie jest to nasz pierwszy wyjazd za granicę a koleżanka która z nami jedzie sama za pierwszym razem emigrowała w taki sposób ;) Kwestia zaufania u rodziców, poza tym jeśli będzie bardzo źle to zawsze można wrócić.
  • Odpowiedz
@Grabirz: Wszystko zależy w jakich kręgach się obracasz. Nie zaprzeczę, że pełno tu patologii ale takie generalizowanie i wrzucanie do jednego worka wszystkich jest całkowicie niesprawiedliwe. Są tu też normalni ludzie.
  • Odpowiedz
@Grabirz: remont robimy, ale idzie jak krew z nosa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak sie znasz na robocie to ew. moge przygarnac za wikt i opierunek wzamian za pomoc ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz