Wpis z mikrobloga

@SeriousGuy: jak chcesz na czczo to wypij jakąś herbatę czy coś, jak nie to zjedz coś lekkostrawnego i godzinę poczekaj. Możesz sobie poszukać jakichś planów, albo np. pobiegnij kilometr, przejdź do marszu, pobiegnij drugi albo więcej i znów marsz tak daleko jak dasz radę. Ale przekraczać piątki za pierwszym razem jeśli naprawdę nic nigdy nie robiłeś to nie radzę :)
Dobra mirki, jutro rano ide biegac. Dajcie jakies porady :(. Zjesc sniadanie lekkie, czy na czczo? Biec przed siebie ile dam rade, czy moze skorzystac z jakichs planow treningowych?


@SeriousGuy: jak RANO? Bo naprawdę rano to biegniesz przed śniadaniem :) Jeśli koniecznie chcesz po - to zjedz jak najdelikatniej...
Nic to, idę spać bo o 4:40 pobudka :)