[vantar]

doswiadczone dziki, cwicze 4 tydzien (poczatkujacy here), robie fajny plan fbw, jest wszystko co trzeba ( ͡° ͜ʖ ͡°): martwy, przysiad, wioslowanie, bench press,zolnierskie i cos na bic i tric, ale jest tez podciaganie. waze 70kg i nie daje rady sie podciagnac nachwytem 3x12. zamiast tego zaczalem robic sciaganie drazka gornego za kark 3x12 doszedlem do 45kg poprawnej serii, ale nie moge tego przeskoczyc, przy 50 nie zrobie pelnych 3x12, wychodzi mi tak miedzy 3x4-8.

wiem ze wazna jest progresja i stad moje pytanie, nadal robic z ciezarem 45 czy zamiast tego wiecej wioslowac? jak moge zrobic choc lekki progres w tym? docelowo ofkoz chcialbym sie jednak podciagac...

czy narazie sie az tak nie przejmowac i leciec z 45kg?
uprzedzam pytania diete mam na plusie kcal zaczynalem z 68,5kg ( ͡º ͜ʖ͡º)
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fbw

[shdw]

@vantar: zamień to na ściągania do klatki, a nie za kark. Ściągania za kark to głupota jeżeli chodzi o sporty kulturystyczne i nie tylko.

[maze]

@vantar: to rob drazek 5x5 dwa razy w tygodniu i po miesiacu dowies 5kg

[mlody221]

@vantar: ściągaj podchwytem do klatki i zauważ jakie mięśnie grzbietu pracują przy takim ściąganiu drążka.

[bibarox94]

@vantar: możesz robić też negatywy

[vantar]

@maze:
@shdw:
@mlody221: dzieki za rady, zatem sprobuje 5x5 i sciaganie do klaty.
@bibarox94: negatywy ciezko u mnie na silce bo strasznie wysoko mamy drazek, a w zasadzie taki drazek z "uszami" zamontowaney na stale do drabinek