[Eustachiusz]

Mirki doradźcie mi. Otworzyłem sobie konserwę rybną, ale przy otwieraniu psykło powietrze, bo trochę ta puszka leżała w temperaturze pokojowej. Wygląda to normalnie, smakuje też normalnie, pachnie jak ryba... jeść czy wyrzucić?
#jedzzwykopem #zyciowedylematy #pytanie

[paziu]

@Eustachiusz: jedz

[Ned]

@Eustachiusz: jeść

[ImOut]

@Eustachiusz:

A konserwy rybne to nie mają daty przydatności do spożycia jakoś do 2029?

[oggy1989]

@Eustachiusz: smacznego

[paziu]

@Eustachiusz: (nie mogę już edytować) w marketach konserwy nie leżą w lodówkach

[Eustachiusz]

@paziu: @Ned: @oggy1989: @ImOut: mam schiza bo sie ostatnio naczytalem o Clostridium botulinum i jadzie kielbasianym :) jak umre to bedzie na Was

[Ned]

@Eustachiusz: zepsuta ryba strasznie śmierdzi

[paziu]

@Eustachiusz: ryba ma akurat to do siebie, że jak tylko zaczyna wychodzić to #!$%@? tak mocno, że trzeba wietrzyć kuchnię. także jak wąchasz i nie zbiera ci się na pawia to #!$%@? i się niczym nie przejmuj