Skończyłem właśnie "Przebudzenie" #stephenking . Moja ocena: 7/10. #papiezaobrazajo w tej książce ! Bardzo spodobało mi się porównanie o gotującej się żabie do życia ludzkiego. Polećcie cos Mirki, do czytania, w stylu właśnie Kinga (większość przeczytałem), D.Browna (wszystkie znam), Koontza. Wszystko, byle nie jakieś romansidło w stylu "Zaklinacz koni" (╥﹏╥)
Z Koontza polecam "Łzy Smoka" albo "Wesołe Miasteczko". Możesz też poczytać coś z Mastertona, chociaż u niego trzeba uważać - ma straszną skłonność do psucia zakończeń książek - niemniej - pomijając te felerrne zakończenia - dobrze się go czyta.
@ziemniac: Uwielbiam Koontza i Kinga :) Od tego pierwszego Pana polecam tytuł: "Opiekunowie" a od drugiego "Ręka Mistrza". Wiele innych również, ale jeśli jakimś cudem tego nie czytałeś, to dawaj! :)
@ziemniac: Ja czytałam chyba nawet więcej niż dwa razy ;) - moja ulubiona od Koontza. A "Ręka Mistrza", zarezerwuj sobie trochę czasu, bo to gruba kniga ;) ale warto! Myślałam, że się rozpłaczę, jak mi się skończyła... :)
@ziemniac: Ja nadal czasem wracam do Mastertona, nie powiem, żeby to była ambitna lektura, jednak spoko się czyta (przynajmniej część) :)
Jeśli nie odstrasza Cię gatunek sci-fików, to gorąco polecam "Diunę" Franka Herberta. Jeżeli się wciągniesz, to już utkniesz w tej historii do ostatniej strony sagi. Wiem co mówię - zazwyczaj czytam 3-4 książki jednocześnie, od kiedy zaczęłam czytać Diunę (jestem w trakcie 4 tomu), nie jestem w stanie przeczytać nawet
Dajcie w komentarzu swoje muzyczki, które macie ustawione jako alarm/budzik, ja zacznę. Kiedyś to od razu wstawałem od tego, teraz już nie to pora zmienić.
Bardzo spodobało mi się porównanie o gotującej się żabie do życia ludzkiego.
Polećcie cos Mirki, do czytania, w stylu właśnie Kinga (większość przeczytałem), D.Browna (wszystkie znam), Koontza.
Wszystko, byle nie jakieś romansidło w stylu "Zaklinacz koni" (╥﹏╥)
#ksiazki #pytanie #czytajzwykopem
@MarianAlkoholik: W listopadzie ma być film Ridleya Scotta na podstawie tej książki, z Mattem Damonem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przeczytam, dzięki !
A "Ręka Mistrza", zarezerwuj sobie trochę czasu, bo to gruba kniga ;) ale warto! Myślałam, że się rozpłaczę, jak mi się skończyła... :)
Jeśli nie odstrasza Cię gatunek sci-fików, to gorąco polecam "Diunę" Franka Herberta. Jeżeli się wciągniesz, to już utkniesz w tej historii do ostatniej strony sagi. Wiem co mówię - zazwyczaj czytam 3-4 książki jednocześnie, od kiedy zaczęłam czytać Diunę (jestem w trakcie 4 tomu), nie jestem w stanie przeczytać nawet