Wpis z mikrobloga

@wojciechlapka: Nie jest to proste, i tak mi się czasem zatyka. Robię tak: wsypuje polowe małego naczynka yerby, zatykam dłonią, potrząsam energicznie, wtykam pod kątem 45* bombille, zalewam wodą (po ściankach naczynia lub po bombilli!) i DELIKATNIE I POWOLI ciągnę, po paru sekundach powoli sączy się yerba, ale to musisz naprawde delikatnie ciągnąć - wtedy się nie zapcha.