Wpis z mikrobloga

Trzech pijanych mężczyzn wsiadło to taksówki. Kierowca widząc ich stan uruchomił silnik i po chwili go zgasił mówiąc:
"Jesteśmy na miejscu." Pierwszy pijany zapłacił taksówkarzowi, drugi podziękował za podwiezienie, a trzeci go spoliczkował.
Taksówkarz pomyślał, że trzeci pijany domyślił się, że ich oszukał, ale mimo to zapytał:
"Za co mnie uderzyłeś?" Na to trzeci pijak wykrzyczał:
Następnym razem kontroluj prędkość! Prawie nas zabiłeś!