Wpis z mikrobloga

Ważyłem 80kg. Niby nie tak dużo ale trochę w tłuszczyk obrosłem. Chciałem coś z tym robić ale nie miałem za bardzo czasu na jakiś ruch większy. Zacząłem spożywać #joylent. I co? Już 7kg mniej po ok 7 tygodniach. Wychodzi kilogram na tydzień. Całkiem niezle. Co robie? Pije joylent jak jestem glodny - 4, 5 razy dziennie. Ale nie pije go dużo - tak z 3 łyżki stołowe. Nie jestem syty ale też nie umieram z głodu. Wychodzi, że zjadam pół torby joylentu dziennie, czyli ok 1100 kcal. Tak wygląda mój pn-pt. W weekend jadam normalnie, zdarza mi się nażreć :). Czy trudne? To zależy. Mi pomaga całkowite rozgraniczenie normalnego jedzenia od joylentu - niweluje w moim przypadku pokuse. Czy warto? Warto schudnąć. Jeszcze trochę zrzucę i siadam do żelastwa na siłowni. Dlaczego polecam? Bo moim zdaniem: łatwe (w porównaniu do innych diet) i efektywne.

#odchudzanie #chudnijzwykopem
  • 28
@eru: piszesz tutaj ze pijesz 4-5 razy dzirnnie a ba stronie pisze ze jeden meal kosztuje od 1,63€ do 2€ xD intryguje mnie to i sprawxze, masz tego jakies rozne smaki vzy jak?
@wonzki: 1 meal to jeden posiłek. Na dzień składają się 3 posiłki. Tak to prezentują. Tak na prawde dostajesz po torbie w których jest po 2200 kcal. Ja sobie sam porcjuje. Są na razie 4 smaki: wanilia, czekolada, truskawka i banan. Nie jest to jakoś specjalnie pyszne - taka kaszka Bebiko.
@austra: ale 20kg tego tluszczu mnie maxymalnie teraz zalalo i wyglladam jakbym moze z 10kg schudl od najwiekszej wagi ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale jak sie #!$%@? 2 czekolady na raz xD


@SScherzo: tylko, że to nie jest białko. To nie powstało w celach dietetycznych. To w teorii ma zastąpić wszelkie posiłki - żeby zaoszczędzić czas, pieniądze itd. To, że stosuje to w diecie to jakby skutek uboczny