Wpis z mikrobloga

Zdarzyło się komuś dostać telefon od t-mobile z informacją o rzekomym "przechwyceniu danych" z karty rozliczanej w dolarach?
Nigdzie nie zapisywałem PINów ani się nie dzieliłem kartą, używałem jej wyłącznie na swoim kompie (zabezpieczone wifi, żadnych wirusów itp).
Udało mi się tylko dowiedzieć, że "źródłem przechwytu był internet" i w celu wyjaśnień musiałbym składać reklamację.
Wydaje mi się to dziwne, bo kartą w USD płaciłem tylko na #aliexpress i #pandawill i to w przedziale czasowym ponad roku, a ostatniej płatności dokonałem miesiąc temu. Pieniądze na koncie nie zniknęły, nie otrzymałem też żadnych informacji o "podejrzanej aktywności", itp.
Zgodziłem się na zastrzeżenie karty, bo do czerwca nowe wydawane są bezpłatnie, a nie zamierzam do tego czasu z niej korzystać.
Zapomniałem dopytać o tą reklamację, a nie mam pojęcia na jakiej zasadzie miałaby działać.
#tmobileuslugibankowedostarczaneprzezaliorbank
  • 9
@xyz333:
Serwis trzyma lokalnie dane kart
Serwis zgubił dane
lub
pracownicy postanowili sobie dorobić i skorzystać z tych danych.

Poleciało jakieś grubsze żądanie autoryzacyjne lub seria żądań obciążenia z kilku stron świata i bank wykrył fraud oraz zadzwonił do ciebie.
@xyz333: kurde widzę, że coraz częściej ostatnio takie cyrki. Trochę lipa, bo w wielu serwisach płaciłem główną kartą. Ale i tak ją za miesiąc zablokuję bo opłaty wchodzą tam za kartę.
@xyz333: najlepiej załóż walutową i przelewaj wymienioną ilość dolarów, jaką potrzebujesz. Zapłacone i 0.00$ zostaje na koncie. Ja tak robię i nie mam problemów. Średnio 5-10 groszy leży po "zakupach" z powodu np nadwyżki 1-2 centów wpłaconej kwoty na wymianę.
@Alexy: @xyz333: @66av22c:
Nie ostatnio takie cyrki tylko zawsze tak było. Wiele razy tu pisałem że rocznie w Polsce zastrzega się 1,3 miliona kart z powodu utraty danych lub zgubienia karty. Są ruskie strony gdzie za 20 $ można kupić dane polskich kart. W TVN cały dzień trąbili że Polacy maja dobrze zabezpieczone karty, ale sami zdejmują zabezpieczenia, sa mało świadomi, a lawinowo rośnie liczba okradanych kont, bo płatności