Kiedy pierwszy raz wszedłem na Wykop, miałem wrażenie że przez przypadek trafiłem na jakieś forum integracyjne dla uczniów szkół specjalnych, albo koprofagów zawzięcie dyskutujących o zaletach jedzenia kupy.
Po pewnym jednak czasie i bacznych obserwacjach użytkowników tego forum, zacząłem zauważać, że cała ta otoczka jest tylko grubą przykrywką pod prawdziwe oblicze pisujących tu ludzi. Wykop jest bowiem czymś na kształt elitarnego klubu ekspertów z każdej dziedziny życia, rekinów finansjery, graczy giełdowych, znawców motoryzacji, koneserów muzyki i szeroko pojmowanej sztuki, bezwzględnych jurorów damskiej urody, milionerów i mistrzów sztuk walki.
To coś w rodzaju tajnego niczym loża masońska tworu. Nie zdziwił bym się zatem gdyby wśród nas byli ludzie ogólnie znani i poważani.
@The_Apostate: Nie chcę Cię martwić, ale sam uważasz się za wybitnego znawcę muzyki, a każdy kto słucha wg Ciebie oklepanej już muzyki to dureń.;) Czyż nie p. Deep.;)
Po pewnym jednak czasie i bacznych obserwacjach użytkowników tego forum, zacząłem zauważać, że cała ta otoczka jest tylko grubą przykrywką pod prawdziwe oblicze pisujących tu ludzi. Wykop jest bowiem czymś na kształt elitarnego klubu ekspertów z każdej dziedziny życia, rekinów finansjery, graczy giełdowych, znawców motoryzacji, koneserów muzyki i szeroko pojmowanej sztuki, bezwzględnych jurorów damskiej urody, milionerów i mistrzów sztuk walki.
To coś w rodzaju tajnego niczym loża masońska tworu. Nie zdziwił bym się zatem gdyby wśród nas byli ludzie ogólnie znani i poważani.
#wykop
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora