Wpis z mikrobloga

Jesteście #!$%@? na równi z tym kibolem co dostał strzała w szyję za takie obrazki


@pijmleko: Poćwicz interpunkcję i budowanie logicznych zdań. Potem możesz oceniać innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
nie wiadomo na kogo dzieciak wyrośnie, może go odrzuci od kibolki, może nie wmiesza się w żadne środowisko


@Prezesu: obiła mi się o uszy statystyka, że circa 70% ludzi podziela los rodziców jeżeli chodzi o klasę zarobkową i tak dalej. No i oczywiście pewnie będzie czynnik pod tytułem wychowania z przekonaniem, że "to policja zabiła Tobie ojca". Mam nadzieję, że nie będzie taki jak tata.
Poza tym ja, jako połowiczny Batman,
  • Odpowiedz
a wyzwałem ją od #!$%@? bo sobie na to zasłużyła


@Prezesu: jest jakaś granica chamstwa. rozumiem złośliwość, wyzywanie od stulei i piwniczniaków, ale nazwanie dziewczyny po prostu "#!$%@?ą", zwłaszcza, jak cię w żaden sposób bezpośrednio nie zaatakowała, to już nawet nie stulejarstwo, tylko najzwyklejszy rynsztok intelektualny, który starasz się jej zarzucić.

i jak już nazwałeś dziewczynę "#!$%@?ą", to daruj sobie morały o szacunku do dziecka, bo to wygląda po prostu żenująco.
  • Odpowiedz
@petalchaser: Dziecko przez chwilę dostało druga szansę. Ojca z patologii mu ubili i przez chwilę miał szansę że może wyrośnie z niego normalny człowiek. A nóż, matka by wyszła za kogos inteligentnego. A tu patrz. wychodzi na to że został maskotką kibostwa z knurowa (gdziekolwiek ta wiocha jest) i stanie się przykładem patologii ostatecznej.
  • Odpowiedz
@Ryjuss: nikt tu się nie łudzi, że to humor wysokich lotów. nie wszyscy taki lubią, ok, ale to jeszcze nie powód, żeby wyzywać kogoś od #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Prezesu: He. Proponuję się nie wdawać w dyskusję z ludźmi nazywającymi jakiekolwiek dziecko ,,gównem" czy z inną wykopową patologią. Niektórzy myślą, że ich sposób życia to jedyny słuszny sposób. Wszystko ich denerwuje i mają wieczną bekę z wszystkiego co im nie leży i z wszystkiego na co oni nigdy by nie mieli odwagi.
Pozdrawiam.

EDIT : nie mam na myśli ustawek na meczach.
  • Odpowiedz
@haaaeee: Na poczatku sie zasmialem. A potem zrobilo mi sie wstyd.
Niewazne jaka glupota wykazal sie ojciec podczas meczu, zadnemu dziecku nie zycze, utraty ojca, zwlaszcza w takich okolicznosciach. Jakby glupi ojciec nie byl, jestem pewien ze kochal syna nad zycie i dbal o niego jak mogl najlepiej.
Teraz albo dzieciak bedzie cale zycie wychowywal sie sam, w domu w ktorym zawsze brak kasy i meskiej reki, patrzac z zadroscia na
  • Odpowiedz