Wpis z mikrobloga

Mireczki, Gruba zdechła ;<<<

Przyszłam dzisiaj do pracy nakarmiłam inwentarz, dochodzę do grubej, a tu niestety już za późno... Śmierć związana ze znoszeniem tego paskudztwa, które jej po jajkach zostało, nie wyglądało to zbyt ładnie...

Tak więc sklep dzisiaj zamknięty, bo nie mogę przestać ryczeć, to była moja najpierwsza i najkochańsza agama :< nigdy już nie będę miała tak kochanego, przyjemnego, miłego, towarzyskiego gada, jak ona (,)




#agama #agamy #terrarystyka #szczecin #gadzibastion Jak ktoś jeszcze jest leniem i nie sprawdza tagów, a chciałby być wołany - to śmiało pisać do mnie ;)

@gravedigger @pankara @x-SANTA-x @leworwel @Papja @Cahir22 @Ranfun @Kodys @Queiroz @Jormungand @Turrsky @skrajnaa @Migfirefox: @foxmurder @nietopies @Maupolina @Pio23 @avible @kamdz: @nat89
Pobierz Khaleesi - Mireczki, Gruba zdechła ;<<<

Przyszłam dzisiaj do pracy nakarmiłam inwe...
źródło: comment_mubdsP7tRs0bGEIBugxSkOFXwCzkCNrc.jpg
  • 64
@Czerw2: agama leżała w rogu terrarium a otwartą paszczką i zapadniętymi oczami. Z kloaki wystawały jej w połowie zniesione zepsute jajka...
@bloodcrawler: wiem, miałam to samo z bardzo chorym gekonem 2 lata temu;<
@gumiorek: no właśnie, najgorsze jest to, że to ta pierwsza, najstarsza, najbardziej pocieszna;< (Nie żebym wybrała inną, gdybym miała taką możliwość)
@Czerw2: Wet zbadał gadzinę i powiedział, że wszystko będzie ok, wyglądała bardzo zdrowo, jadła bez problemu, wygrzewała się, nawet troszkę biegała. To było bardzo nagłe i niespodziewane
@Khaleesi: Domyślam się, że to najgorsze bo pamiętam jak przeżywałem śmierć mojego pierwszego kota, który sam mnie "wybrał" w schronisku, jak byłem mały... A do tego niestety zdechł po sporych męczarniach (i u weta i w domu już przed uśpieniem) i widziałem jak się męczył... Nikomu nie polecam, wyciskacz łez nawet u dużego faceta...