Wpis z mikrobloga

Mój Toruń #3: Kościół św. Katarzyny
Jak wiecie z poprzedniego posta cyklu, kościół św. Katarzyny stanowił centralny punkt projektowanej dzielnicy Wilhelmstadt. Kościół ten, zwany też garnizonowym (funkcję tę pełnił do 1920 roku), został zbudowany w latach 1894-97 jako protestancki, wezwanie zaczerpnięto z rozebranej w początkach XIX wieku kaplicy św. Katarzyny, która stała nieopodal. Posiada najwyższą w Toruniu wieżę, liczącą 86m. W dwudziestoleciu międzywojennym na placu przed kościołem odbywały się uroczystości wojskowe, m. in. uroczystość pogrzebowa marszałka Piłsudskiego. Obecnie jest to kościół rzymskokatolicki. Zachowały się organy z czasów budowy i rzeźby z okresu międzywojennego. Ładnych kilka lat temu wybuchła w związku z nim drobna afera. Władze kościoła ustawiły na dzwonnicy głośniki, z których co godzina rozlegała się jakaś pieśń kościelna (chyba jakieś kompleksy względem kościoła Mariackiego). Od owej pieśni dostawali szewskiej pasji okoliczni mieszkańcy (odtwarzano ją naprawdę głośno) i po dłuższej walce ustalono odtwarzanie pieśni raz dziennie, o 12:00.
Pobierz Oinasz - Mój Toruń #3: Kościół św. Katarzyny
Jak wiecie z poprzedniego posta cyklu, ...
źródło: comment_3bI4GyMGgo8zje78GXsagoTdDosD6Hs9.jpg
  • 1