Aktywne Wpisy
jaroty +526
#sejm #polityka #bekazpisu #bekazprawakow
Konfiarskie i pisowskie szczury robiły GIGANTYCZNĄ inbę i wywalili kilkadziesiąt baniek na referendum z powodu rzekomych 2 tysięcy imigrantów, którzy mieliby trafić do Polski
Tymczasem typ z PiSu chciał do Polski sprowadzić MILION inżynierów z Afryki xDDD
"to nawet nie jest aferka" xDDddddDdddD
Konfiarskie i pisowskie szczury robiły GIGANTYCZNĄ inbę i wywalili kilkadziesiąt baniek na referendum z powodu rzekomych 2 tysięcy imigrantów, którzy mieliby trafić do Polski
Tymczasem typ z PiSu chciał do Polski sprowadzić MILION inżynierów z Afryki xDDD
"to nawet nie jest aferka" xDDddddDdddD
Kagernak +512
Czyli zapraszam w Dzień Kobiet na #podwieczorekkulturalny . Kobiety zwłaszcza, choć nie wołam, bo się wstydzę ;>
Życzę Wam żebyście rozwijały swoje zainteresowania, abyście nigdy nie wpadły w rutynę, a fascynacja i satysfakcja z życia przejawiała się na wiele możliwych sposobów! :)
"Pierwsza z pieśni o miłości, jako niekończącej się opowieści pomiędzy mężczyzną a kobietą, oparta o wątek główny "Baśni tysiąca i jednej nocy" w wersji dla dorosłych" - czyli kolejna z moich ulubionych piosenek Kaczmarskiego.
http://www.youtube.com/watch?v=p6-VABCLwIo
Jeśli istnieje ktoś, kto nie zna oryginalnej historii, to streszczam. Sułtan Szachrijar zabija swoje kobiety tuż po nocy poślubnej. Szeherezada chcąc powstrzymać ten niecny proceder sama postanawia go poślubić. Zaczyna snuć opowieść, którą zawsze przed wschodem słońca zawiesza w najciekawszym momencie. Tym sposobem ciekawy zakończenia sułtan odwleka wciąż jej wyrok. Można więc powiedzieć, że Szeherezada wymyśliła Cliffhangery. ;)
Psst, dla panów mam coś innego. :P Piosenka ze spektaklu "Kubuś Fatalista i jego pan", śpiewają Krzysztof Tyniec i Marian Opania oczywiście:
http://w775.wrzuta.pl/audio/7BDLSsfbAXw/marian_opania_-_to_nie_przeszkadza_wcale
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dobra, teraz już standardowo. Cytat na dziś: "Czy wyobrażacie sobie kobietę, która dałaby swojemu oblubieńcowi opowiadać przez 1001 nocy bajki?"" S. J. Lec
500 Years of Female Portraits in Western Art - film nominowany do nagrody za najbardziej kreatywne wideo na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=nUDIoN-_Hxs
Wiersz na dziś:
"le razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych ?
ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?
Ile listów, ile rozstań
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień,
wspólnych dążeń?
ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?
twe oczy, jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia."
Konstanty Ildefons Gałczyński
Męki przeżywałem, gdy obraz wybierałem, bo jak tu tak wybrać jeden. Dlatego jutrzejszy podwieczorek będzie właściwie kontynuacją tego ;)
Obraz: Jean Ingres, Łaźnia turecka
#sztuka #kultura #dzienkobiet #kobiety #poezja