[UszatyBloger]

O tym jak #rozowepaski potrafią skutecznie wykastrować swoich facetów przeczytacie w dzisiejszym felietonie :)

http://secondhanddandy.pl/2015/05/drogie-panie.html

#ubierajsiezuszatym #ubierajsiezwykopem #menswear #felieton #odezwa

[Xizor]

@UszatyBloger: chciałby serdecznie pogratulować umiejętności skonstruowania tak bogatego rozwinięcia dla kilku słów : #rozowepaski nie znacie się na modzie męskiej.

[e.....x]

@UszatyBloger: chyba jednak stanę za Macaronim, którego przywołałeś. Widzę to nawet po zakupach w salonach typu Vistula czy Bytom gdzie jednak lepiej słuchać rad ekspedienta niż ekspedientki, która nawet jeśli się zna będzie miała "mamine" podejście do ubioru i doradzi coś za dużego ew. nudnego.
Trzeba czytać blogi, szukać własnego stylu co wcale nie kosztuje wiele czasu i pieniędzy. A z ubieraniem przez kobiety skończyć ostatecznie jeszcze w podstawówce.

[UszatyBloger]

@Xizor: A dziękuję, miło jest czuć się docenionym. Nic nie stoi na przeszkodzie, by kobiety też znały się na modzie męskiej. Ale trzeba się w temacie wyedukowac, bo, jak to zazwyczaj bywa, wiedza nie bierze się z niczego :)

@esox: W Polsce niestety jeszcze nadal panuje przekonanie, że ładna kobieta na dziale męskim jest w stanie wcisnąć każdemu męzczyźnie byle co. Tyle, że poziom ogarnięcia klientów w temacie

[KaczuszkaSpodDzbanuszka]

nawet jeśli się zna będzie miała "mamine" podejście do ubioru i doradzi coś za dużego ew. nudnego

@esox: Właśnie praktycznie napisałeś zdanie "nawet jeśli się zna, to się nie zna". To zabrzmiało jakby nasza płeć wpływała na to, że rzuca nam się coś na mózg, przez co zapominamy zdobytą wiedzę. Jakbyśmy szły się umyć, ale kurcze nie możemy, bo nagle nie wiemy już jak odkręcić wodę. Widocznie trafiałeś na ekspedientki,

[UszatyBloger]

@KaczuszkaSpodDzbanuszka: Byłbym w stanie się z Tobą zgodzić, gdyby nie fakt, że wystrój i manekiny Massimo jasno wskazują czego się można po marce spodziewać. Skoro wolą luźniejszy styl, to można by zadać sobie pytanie po co ciągają swoich facetów po takich sklepach? :)

[e.....x]

@KaczuszkaSpodDzbanuszka: właśnie praktycznie napisałem, że można się na czymś znać częściowo :) Można potrafić dobierać kolory ale nie mieć pojęcia o rozmiarach, można wiedzieć czym różnią się wingtipy od monków ale nie mieć pojęcia o garniturach. A rozmiary to jest tragedia po prostu i sorry, ale jak na razie dotyczyło wielu różnych salonów i wszystkich elementów garderoby od spodni przez marynarki po koszule