Wpis z mikrobloga

@-PPP-: zwrócił mi uwagę, ze błąd i ostatnia szansa... i że coś jest źle.... pasy sprawdziłam, ręczny sprawdziłam, światła sprawdziłam, luz, jedynka i znowu to samo... dlatego jestem pewna, ze to była 1.

@unclefucker: w życiu takim autkiem ;_;

@
  • Odpowiedz
I dlatego uważam, że najlepszy system nauki jazdy mają w stanach. Jeździsz sobie z kimś kto ma prawko i nauczy Cię praktycznych rzeczy. Jak już złapiesz trochę wprawy i pewności to dopiero udajesz się na egzamin.


@vincii89: Tam nie ma praktycznie aut z manualną skrzynią biegów więc co to za filozofia naciskać dwa pedały :)
  • Odpowiedz
@zdechly_jez: aj tam, to wszystko kwestia dnia, egzaminatora i Twojego własnego podejścia, jak egzaminator widzi że jesteś spanikowana a nie będą mu się zgadzać statystyki, to bezlitośnie twój stress wykorzysta, dlatego, chociaż to trudne, dobrze przynajmniej sprawiać wrażenie wyluzowanego. Ja np. zostałem raz oblany za zbyt mocne palenie sprzęgła, i to jest dopiero przykrość, bo nie popełniłem praktycznie żadnego błędu, ale taki punkt właśnie dotyczący sprzęgła jest w papierach więc
  • Odpowiedz