Wpis z mikrobloga

Mirki jak mnie to #!$%@?. Wchodzę w #pracbaza do kibla załatwić to co tam się z reguły załatwia. Wybrałem jedną z 4 kabin i wszedłem. ! Podniosłem deskę i to co tam zobaczyłem to obraz nędzy i rozpaczy. Kibel był pełen namoczonego papieru wymieszanego z gównem. Szybko więc się wycofałem i wybrałem kabinę najbardziej oddaloną od tej #!$%@? kupskiem.
Czy ludzie #!$%@? nie są w stanie zrobić tak prostej czynności jak spuszczenie wody w kiblu i ewentualne wytarcie kibla szczotką?
Także drodzy mircy pamiętajcie żeby zostawić kibelek w takim stanie, w jakim chcielibyście go zastać wchodząc sobie z potrzebą.

#pracbaza #patologiazewsi #kibelstory
  • 26
  • Odpowiedz
Czy ludzie #!$%@? nie są w stanie zrobić tak prostej czynności jak spuszczenie wody w kiblu i ewentualne wytarcie kibla szczotką?


@WujekRoman: Jesteś niekonsekwentny, bo sam tego nie zrobiłeś.

Szybko więc się wycofałem i wybrałem kabinę najbardziej oddaloną od tej #!$%@? kupskiem.
  • Odpowiedz
@kiszczak: A czemu miałby to robić skoro to nie on nabrudził?

Myśl logicznie. Posprzatać powinien ten który nabrudził. A nie żeby totalnie przypadkowa randomowa osoba miała się tym zajmowac.
  • Odpowiedz
@Nevardus: @kiszczak: Dokładnie, nie chodziło mi o to, żeby teraz latać po całym budynku i czyścić każdy zasrany kibel. Raczej miałem na myśli to, żeby każdy sprzątał po sobie, wtedy nie byłoby żadnego problemu.
  • Odpowiedz
A czemu miałby to robić skoro to nie on nabrudził?


@Nevardus: Bo pisze, że lubi porządek. A jak ktoś lubi porządek to dba o niego niezależnie od tego czy sprząta po sobie czy nie. Tak czy siak sprząta DLA SIEBIE.

Dokładnie, nie chodziło mi o to, żeby teraz latać po całym budynku i czyścić każdy zasrany kibel.


@WujekRoman: Dokładnie, nie chodziło mi o to, żebyś latał po całym
  • Odpowiedz
@kiszczak: Sprzątanie po kims takich nieczystości jest uwłaczające. A już w każdym razie kiedy jest to w miejscu publicznym, bo u siebie w domu to całkiem inna bajka.

Sprzątać powinien ten kto nabrudził, ewentualnie w ostateczności zatrudniona do tego osoba w której kompetencji to lezy, tj jakaś sprzątaczka, babcia klozetowa czy woźna.
  • Odpowiedz
Sprzątanie po kims takich nieczystości jest uwłaczające


@Nevardus: Dla kogoś ceniącego sobie porządek i czystość nigdy nie jest. Do tego właśnie zmierzam- łatwo jest mówić "lubię gdy jest czysto", ale trudniej zrobić coś w tym kierunku poza niezbędnym minimum- wytarciem własnego dupska czy włąsnego kibla. Ja nie widzę problemu w spuszczeniu wody gdy zastanę obsrany kibel- przynajmniej całe pomieszczenie będzie mniej śmierdzieć. Ja nie widzę problemu w podniesieniu papierka z
  • Odpowiedz
@kiszczak: > Bo pisze, że lubi porządek. A jak ktoś lubi porządek to dba o niego niezależnie od tego czy sprząta po sobie czy nie. Tak czy siak sprząta DLA SIEBIE.

Ale jak już trafiłeś na takowy to dziwne, że go zignorowałeś. I już nie mówię nawet o czyszczeniu szczotką, ale nacisnąć przycisk spuszczenia wody, by zapach dalej się już nie unosił to dla miłośnika czystości żaden wyczyn ani ujma
  • Odpowiedz
@Lunder: Wg mnie sprzątnięcie po sobie jest częścią wykonania tej potrzeby tak samo jak podtarcie dupy. Poza Tobą każdy inny ma takie samo prawo zaspokoić swoją potrzebę w czystym kiblu. Nie wiem jaki jest sens dalszej dyskusji z Tobą skoro tego nie rozumiesz.
  • Odpowiedz
@WujekRoman: I od tego w firmie są zatrudnieni sprzątacze, tak samo aby odkurzali biuro, wycierali biurka, zmywali naczynia i także sprzątali kible ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz