[m.....l]

Nie lubię ludzi, którzy mówią o sobie, że są nienormalni, p------i, zwariowani, szaleni, mają problemy psychiczne itp. traktując to jako formę wyjątkowości, jako pewien pozytywny wyróżnik. Od razu włącza mi się jakaś ostrzegawcza lampka, coś w stylu sytuacji gdy kobieta pisze o sobie, że jest inna niż wszystkie albo znany p---b wskazuje, że tylko wariaci są coś warci. Dzisiaj miałem festiwal nielubienia bo od cholery ludzi robi sobie jakieś testy ASPIE zostawiając potem komentarze w stylu:

hehe nie ma dla mnie nadziei taki jestem s---------y

tak myślałem, mam autyzm

jestem psychopatą, powinienem się leczyć hehe

nawed miwas nie rzal
#uniwersalnytag

[c.....z]

@marianbaczal: to śmiech przez łzy, nikt tego nie traktuje jako pozytywny wyróżnik

[A.....a]

@marianbaczal: lubie czytac teksty mariana
On jest taki szalony xddd

[Creder]

mówią o sobie, że są nienormalni, (...). traktując to jako formę wyjątkowości, jako pewien pozytywny wyróżnik.

@marianbaczal:
https://www.youtube.com/watch?v=sOnqjkJTMaA

[AgentBroda]

@ArktycznaMalpa: taki pozytywnie p----------y xD

[m.....l]

@Creder: curwa, nie znoszę dżeksona...

[Genialny_Zolw]

@marianbaczal: co tam słychać Marian

[m.....l]

@Genialny_Zolw: w porządku wszystko. Pozdrawiam serdecznie.

[jobel]

@marianbaczal: dobrze że mówią że są p------i to wiadomo czego się spodziewać. Gorzej jak ktoś udaje normalnego i potem w najmniej spodziewanym i najmniej odpowiednim momencie wychodzi że ma nierówno pod sufitem. Pozdrawiam Cię Marian.

[D.....r]

@marianbaczal: Ja jestem socjopatą/psychopatą ale nie uważam tego za atut.

Pozdrawiam.

[m.....u]

@marianbaczal: Z reguły osoby chore psychicznie nie chwalą się tym na lewo i prawo ale to ukrywają. Zdrowe jednostki próbują wzbudzić respekt tym że niby są chore,inni,zwariowani starają się tym odróżnić od reszty społeczeństwa aby zyskać w ich oczach lub poczuć się lepiej dowartościować.

Każdy psychopata lub osoba z zaburzeniami osobowości nie daje po sobie poznać że coś z nią nie tak. Z reguły rodzina,znajomi myślą że miał zły dzień,

[Karoleer]

@marianbaczal: przypominam prawilna paste o podobnej tematyce/:

ZNACIE TE LASKI, NIE? XD NIEOBLICZALNE, TAKIE SĄ NAJLEPSZE, TAKIE "POZYTYWNIE P----------E" SZALONE. PMS, DARCIE RYJA, ŻRE BO PŁACZE, PŁACZE BO GRUBA, WINKO Z KOLEŻANKAMI DO PORZYGU, NA DVD KOMEDIA ROMANTYCZNA, Z GRAMOFONU MYSLOVITZ, A NA DOJEBKĘ EKOLOGICZNE CIASTECZKA OWSIANE I ORGANICZNA KAWA Z MLEKIEM SOJOWYM. SKOK W BOK Z ENRIQUE BO HORMONY KAZAŁY, GORĄCY TEMPERAMENT XDDDD
ALE JAK MNIE NIE ZNIESIESZ GDY

[spiritoo]

@marianbaczal: to sa po prostu atencyjne dziwki, które myślą, ze zwrócą na siebie w ten sposob uwagę, wyróżnia sie z tłumu, bo beda inni, co jest przecież takie modne teraz. Tez takich nie lubię

[a.....a]

@marianbaczal: Uspokój się.

[BlueGryf]

@marianbaczal: Moja dziewcxyna sie z taka zadaje. Fakt, ze ma jakies tam problemy z psycha ale oczywiscie rozpowiada o tym na lewo i prawo. Za mna na szczescie nie przepada bo nie daje sie wkrecic w jej gierki i zlewam ja na kazdym kroku :)

[patyk15]

@marianbaczal: Marian, jesteś przeniesieniem moich myśli na piksele ekranu komputera!

[MKULTRA]

@marianbaczal: ja bym się chętnie z Tobą marianku zamienił

[m.....i]

@marianbaczal: A co mam powiedzieć, jeśli za godne pożałowania uważam już nawet rozpatrzenia atencyjności takich p-----w?

[m.....l]

@MKULTRA: nie zrozum mnie źle, colego. Współczuję ludziom z problemami psychicznymi i podziwiam takich ludzi jak colega @tyryryry który im pomaga. Za nic w świecie nie chciałbym obudzić się rano ze schizofrenią czy innym gównem. Co nie zmienia faktu, że teksty w stylu "hehe ja to jestem p------y, na pewno mam autyzm lol" mocno mnie regulują. Podobnie zresztą jak wyznania rzekomo chorych na depresję, którzy po prostu są smutnymi

[MKULTRA]

@marianbaczal: tyle że zespół aspergera to problem neurologiczny. problemów psychicznych idzie się pozbyć terapią czy medykamentami, a ZA czy bycie aspie zostaje na całe życie. Ale fakt robienie z siebie kaleki jest godne pogardy.

[tyryryry]

@marianbaczal: mam identyczne zdanie na temat. Smutek z powodu niepowodzeń większych czy mniejszych to nie jest jeszcze depresja.