Wpis z mikrobloga

Nie lubię ludzi, którzy mówią o sobie, że są nienormalni, #!$%@?, zwariowani, szaleni, mają problemy psychiczne itp. traktując to jako formę wyjątkowości, jako pewien pozytywny wyróżnik. Od razu włącza mi się jakaś ostrzegawcza lampka, coś w stylu sytuacji gdy kobieta pisze o sobie, że jest inna niż wszystkie albo znany #!$%@? wskazuje, że tylko wariaci są coś warci. Dzisiaj miałem festiwal nielubienia bo od cholery ludzi robi sobie jakieś testy ASPIE zostawiając potem komentarze w stylu:

hehe nie ma dla mnie nadziei taki jestem #!$%@?

tak myślałem, mam autyzm

jestem psychopatą, powinienem się leczyć hehe


nawed miwas nie rzal
#uniwersalnytag
  • 32
@Szab: Źródło? Mam stwierdzoną osobowość dyssocjalną/socjopatyczną. W sumie olewałem to przez lata, ale niedawno zacząłem się tym interesować, na reddit twierdzą, że osobowość psychopatyczna to to samo co socjopatyczna.

https://www.reddit.com/r/sociopath/comments/2ahcpf/the_literal_and_absolute_difference_between_a/

There's no true difference, physically and mentally, between a sociopath and a psychopath, but there is a difference between the two terms themselves. They have different histories language-wise but mean the same thing psychology-wise and psychiatry-wise, as well as in my