Wpis z mikrobloga

1. MON ogłosiło przetarg na zakup 70 średnich śmigłowców. Podało wymaganą specyfikację i terminy (2017 rok pierwsze dostawy)
2. MON w przetargu nakazała firmie zwycięskiej utworzenie centrum serwisowego w WZL1 w Łodzi aby państwo miało kontrolę nad serwisowaniem maszyn i aby nie dochodziło do sytuacji jak obecna se Świdnikiem, który wykręca się jak może i 8 lat! modernizuje nasze Sokoły!
3. Pomimo, że Agusta Westland (PZL Świdnik) posiada w ofercie śmigłowce sprawdzone, spełniające wymagania jak AW101 wystawia do przetargu mały, niesprawdzony AW149, który żaden inny kraj nie chce kupić gdyż jest to przerobiony cywilny śmigłowiec (Rosnieft kupił sobie takie cywilne śmigłowce).
4. Tak samo firma Sikorsky mając w ofercie śmigłowiec S-92, wystawia do przetargu mniejszy S-70i który spełnia tylko część wymagań.
5. Airbus jako jedyny wystawia odpowiednio duży śmigłowiec EC725 Caracal, który spełnia nasze wszystkie wymagania techniczne.
6. Śmigłowiec AW149 nie zapewnia wystarczającej pojemności aby zmieścić sensowną ilość żołnierzy (wymagane 12) z ekwipunkiem. Jak śmigłowiec na bazie wersji cywilnej nie zapewnia ani sensownej osłony przedziału załogi, charakteryzuje słabymi parametrami takimi jak: maksymalny pułap, czas wznoszenia, prędkość przelotowa, ładowność, masa startowa. Jednym słowem śmigłowiec dobry na wycieczki VIP, a nie do latania w wirze walki.
7. Śmigłowiec S-70i to eksportowa wersja śmigłowca UH-60 Black Hawk (swoją drogą świetny śmigłowiec) z którym ma wspólny niestety tylko kadłub. Śmigłowiec proponowany Polsce przez firmę Sikorsky (PZL Mielec) jest pod każdym względem gorszą konstrukcją od wersji użytkowanej przez US Army (a nawet Słowacji sic!). Posiada słabsze silniki, stary typ wirnika(pogarszając parametry lotne), uproszczoną awionikę, oraz brak wyposażenia dodatkowego poprawiającego świadomość sytuacyjną załogi oraz jej skuteczność na polu walki. Jak bardzo jest to odchudzona wersja może świadczyć fakt, że S-70i jest lżejszy od UH-60 o 0,5t! Dlaczego zaoferowano nam taką słabszą wersję. Ponieważ podobnie jak AW149 nikt nie chce jej kupować tylko wybiera UH-60 lub najbardziej odpowiedni dla nas S-92. Próbie sprzedania nam gorszego Black Hawk'a sprzyjał fakt jego produkcji w PZL Mielec.
8.EC725 Caracal to sprawdzona konstrukcja, podobnie jak Black Hawk od wielu lat unowocześniana i choć konstrukcyjnie nie najnowsza będąca w czołówce. Wbrew powszechnej opinii laików data powstania prototypu nie ma znaczenia jeśli założenia konstrukcyjne były słuszne i tak jest w przypadku Caracala. Jeśli chodzi o parametry samej maszyny Caracal bije swoich konkurentów na wszystkich płaszczyznach. Zapewnia wystarczającą osłonę przedziału załogi, oraz siłę ognia. Posiada ze wszystkich konkurentów największą prędkość przelotową, najwyższy maksymalny pułap, największy zasięg, największą ładowność, Ze względu na wysoki przedział załogi także najlepszą ergonomię dla żołnierzy. Wszystkie dane można sprawdzić na stronach producentów i porównać.
9. PZL Świdnik należy do grupy Agusta Westland, której właścicielem są Włosi. Nie jest to Polski zakład, wpływy z produkcji nie trafiają do polskiego budżetu tylko włoskiego i wspierają rozwój tylko ich rozwój.
10. PZL Mielec także nie jest Polską fabryką tylko należy do Sikorsky'go i tak samo kontrakt nie wspiera naszego przemysłu tylko ich firmę.
11. Jedynymi Polskimi zakładami są WZL1 w Łodzi i Dęblinie.
12. Airbus nie posiada w Polsce zakładów produkcyjnych dlatego zaoferował produkcję swojego śmigłowca Caracal właśnie w WZL1 należących tylko do Państwa Polskiego
13. Oferta Agusta Westland (PZL Świdnika) - Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do pozostałych konkurentów. PZL Świdnik zaproponował dostarczenie pierwszych śmigłowców w 2019 roku co jest o 2 lata później niż wymagane w przetargu. Aby obejść ten punkt, zaproponował, że w 2017 roku dostarczy dla naszego wojska wersję cywilną (podkreślam cywilną!) tego śmigłowca co jest skandalem i byłoby hańbą dla Polski na arenie międzynarodowej! Należy też się zastanowić co by później zrobili z tymi cywilnymi śmigłowcami. Przerobili na wojskowe? Wstyd i krętactwo wychodzi. PZL Świdnik w swojej ofercie nie zaproponował pełnego przekazania zdolności serwisowych śmigłowców do należących do Państwa Polskiego zakładów WZL1. Powodem tego była chęć dyktowania warunków cenowych, opóźnianie prac serwisowych (tak jak w przypadku modernizacji śmigłowców Sokół) i niedopuszczenie aby Państwo Polskie uzyskało zdolności nacisku na PZL Świdnik w kwestii posiadanych śmigłowców. Co więcej PZL Świdnik nie sprecyzował gdzie i ile bedzie produkował śmigłowców AW 149 gdy wygra kontrakt. Należy pamiętać, że obecnie linia produkcyjna tego śmigłowca jest we Włoszech!
14. Oferta Sikorsky (PZL Mielec) - Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do konkurentów jednak bez uzbrojenia. Jest to sytuacja niedopuszczalna z dwóch powodów: 1 - Dodatkowy koszt zakupu uzbrojenia windujący cenę do góry; 2 - Znaczne opóźnienia wprowadzenia śmigłowców do Polskiej armii ze względu na konieczność przeprowadzenia atestów po integracji uzbrojenia ze śmigłowcami. Wybierając tą ofertę nasze Wojska otrzymałyby "wojskowy, nieuzbrojony śmigłowiec" co brzmi jak chory żart. Oferta także nie obejmowała przekazania kontroli nad serwisem w ręce Polskich władz co powtarzałoby sytuację opisaną w punkcie wyżej.
15. Oferta Airbus – Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do konkurentów. Firma Airbus zobowiązała się do wybudowania fabryki w Łodzi. Produkcja jednak będzie ograniczona na kształt znany z PZL Świdnik i PZL Mielec. Airbus w ramach umowy przekaże do WZL 1 w Łodzi należącego do Państwa Polskiego pełne zdolności serwisowe śmigłowców Caracal, oraz zdolności budowy i serwisowania silników w Dęblinie. Śmigłowce będą uzbrojone i pierwsze sztuki otrzymamy w 2017 roku.
16.Offset czyli co zyskamy? PZL Świdnik oraz PZL Mielec zaproponowały zainwestowanie tych pieniędzy w fabryki w Świdniku i Mielcu zwiększając ich możliwości. Słowa pięknie brzmią ale gdy weźmiemy pod uwagę, że jedynymi ich właścicielami są właśnie te firmy taki offset w ich wykonaniu będzie oznaczał wyciągnięcie sobie pieniędzy z prawej kieszeni i przełożenie ich do lewej – kreatywna księgowość godna pozazdroszczenia. Airbus nie posiada fabryk w Polsce w związku z tym będzie musiał zainwestować w należące do państwa Polskiego zakłady WZL1 w Łodzi. Z tego powodu jest to jedyny offset który może nam – Polsce coś więcej dać.

#wojskopolskie #pasta #chybaniebylo #wojsko #militaria #smiglowce
  • 41
  • Odpowiedz
@biczplis: Hm, czytałem jego wszystkie posty - wydaje się być osobą związana z MONem (i przetargiem), ale na forum tego nie ma, może podesłał komuś na prv. Zresztą, apelowałem tam do chłopaków, żeby taki post ktoś stworzył (niechktoś.jpg), więc mogę się czuć pomysłodawcą ;)
  • Odpowiedz
Co ci wszyscy znawcy upierają się przy tych dużych śmigłowcach. Jeżeli byłyby takie założenia przetargu to firmy zaoferowałyby takie maszyny. Jedno z wymagań tutaj napisanych 12 żołnierzy z ekwipunkiem. Ilu bierze żołnierzy H92 i AW101? Znacznie więcej. Wymóg utworzenia centrum serwisowego w Łodzi jest czysto polityczny, bo zakłady nie maja co robić. Może że Świdnikiem był problem, ale wojsko nie powinno narzekać na współpracę z Mielcem przy modernizacji Bryz.
  • Odpowiedz
@qubeq: W internecie. Nie wiem o co pytasz. O niejawny przetarg na uzbrojenie wojskowe? O wywiady w których producenci deklarują co nam dadzą? O dokumenty inwestorskie odnośnie udziałowców poszczególnych spółek? Modele 1:1 do wydruku żebyś pomierzył osobiście? ;)
  • Odpowiedz
jakie to typowe. Wychodzi jakaś afera wyssana z palca i każdy jest ekspertem od śmigłowców wojskowych po przeczytaniu paru haseł na Wikipedii.
  • Odpowiedz
@LooZ: wydrukowałem sobie ten tekst. teraz czekam tylko na typowe hurrdurr starego: paczemu polskich nie mogli wziąć! tylko zagranico! te rządy to nierządy! WTEM! wyciagne karteczke przed chwilą wydrukowaną i będę zarzucał soczystymi faktami (mam nadzieje).
czekam na tę chwilę, czuję zbliżającą się konfrontację z rodzinnymjanuszem
  • Odpowiedz
@LooZ:

Ad 1)
Przyjęty jeszcze za PiS-u program modernizacji floty śmigłowców zakładał zakupienie 156 śmigłowców do różnych zadań opartych o tę samą platformę (innymi słowy typ śmigłowca). Po wyborach w 2007 r. sprawę odłożono i przetarg rozpisano dopiero w marcu 2012 r. Od początku MON - zależnie od aktualnej sytuacji ofertowo-politycznej - zmieniał jego warunki. Początkowo planowano nabycie 26 śmigłowców: 16 transportowych i 3 poszukiwawczo-ratownicze (SAR), dla Wojsk Lądowych oraz 4 do zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) i 3 SAR dla Marynarki Wojennej. Miały być wyprodukowane w Polsce, z terminem dostaw 2015-2017. Do przetargu zaproszono Sikorsky'ego i AgustaWestland (obie firmy zainwestowały odpowiednio w zakłady w Mielcu i w Świdniku). Co ciekawe wskazano firmy, ale nie konkretny śmigłowiec (utrzymało się to po dołączeniu Francuzów), ale nie wiadomo skąd przyjęło się uważać, że rywalizują ze sobą S-70 i AW149. W 2012 r. MON nie przejmował się tym, że wybiera wśród śmigłowców o walorach taktycznych zupełnie innych niż użytkowane przez naszą armię Mi-8/Mi-17 (tzn. mniejszych, przewożących drużynę a nie pluton) i czynił to jak najbardziej świadomie (parę pogadanek nawet było o zmianie taktyki wykorzystania śmigłowców).
W grudniu 2012 r. rozszerzono zamówienie do 70 maszyn (48 wielozadaniowych, tzw. wsparcia bojowego, mogących poza zadaniami transportowymi atakować cele naziemne, 16 ratownictwa bojowego (SCAR) i 6 ZOP. Pierwsze z nich miały trafić do służby w 2017 r. Po wizycie Bronka w Paryżu w maju 2013 r. do przetargu został doproszony Eurocopter/Airbus (kiedy dokładnie Francuzi przystąpili do procedury nie wiem, na pewno w 2014 r. są już jako pełnoprawny uczestnik, obiecujący inwestycję w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 w Łodzi). Złożenie ofert miało nastąpić w listopadzie 2014 r., ostatecznie - na prośbę Amerykanów - przesunięto je do 30 grudnia. W momencie ogłoszenia wygranej Airbusa okazało się, że zamówienie zostało ponownie zmienione (musiało to nastąpić w okolicach ostatniego weekendu, na co wskazują informacje z ubiegłego tygodnia powielające założenia z grudnia 2012 r.). Aktualnie MON zamierza nabyć 50 maszyn: 16 wielozadaniowych, 13 SCAR, 8 ZOP, 8 dla wojsk specjalnych i 5 ewakuacji medycznej. Ujawniono także po raz pierwszy informację o offsecie, jednakże tylko na poziomie podania liczby kryteriów. Ze 105 kryteriów offsetowych Airbus miał spełnić 71, Sikorsky 50, a AgustaWestland 41. Co zawierają kryteria może się kiedyś
  • Odpowiedz