Wpis z mikrobloga

@tony_soprano: ja mentalnie tkwię jeszcze w latach 05 - 08 w piłce i dla mnie jednak Ronaldinho i całą Barcelonę tamtego okresu aż chciało się oglądać. Teraz to jakieś to wszystko takie schematyczne, a Messiego po prostu nie lubię. Nie ma "tego czegoś".