Wpis z mikrobloga

#centrumlewactwa #lewackihumor #neuropa Nudziło mi się na WC to napisałem wiersz :B

Oda do lewactwa.

Lewactwo, och lewactwo Ty moje, ja zamiast pracować na zasiłku postoję.

Gdzie renta, stypendium i pomoc społeczna tam i lewica ma, lewica bajeczna.

Geje, lesbijki, darmowe posiłki, nie pracowałem dzisiaj ani godzinki.

Już tam Korwin zapłakany bo to dziecko ma dwie mamy, a to znowu inne w kojcu, uśmiechnięte, ma dwóch ojców.

Poszła baba do doktora, czy chce wyciąć nowotwora? Czy chce katar dziś wyleczyć, bądź swą dietę w witaminy upiększyć? Nie nie nie, nic z tych rzeczy bo tak baba do doktora rzeczy.

Mój doktorze, rośnie we mnie coś strasznego, cierpi na tym moje ego. Ni to człowiek ni to ludź, jednym słowem zwykły płód. Weź pan zasys! Weź pan tubę! Przynieś jemu dzisiaj zgubę! A że doktor lewak przedni to się wcale wtem nie leni. Bierze osprzęt, chce aborcji, dziś ją sprzeda jej w promocji. Drugą da jej gratisowo, będzie bardziej postępowo.

A podatnik wielce miły, zrefunduje dziś mogiły. Eutanazja na życzenie to jest postęp, nie zboczenie. A na grobie nawet nie ma, krzyża Pana Zbawiciela. Bo zabobon to jest przeszłość w kraju tym gdzie rządzi mniejszość.
  • 3