Wpis z mikrobloga

Przed chwilą stwierdziłem że odpalę sobie kuchenne rewolucje i ... stwierdziłem że ludzie występujący w tym(właściciele restauracji) to straszne #!$%@?. Nie będe wypowiadał sie na temat pani Magdy Gessler i jej wiedzy bo nie jestem na tyle kompetentny, może i faktycznie jest taka dobra albo ktoś inny mówi jej co ma robić ale mniejsza o to.
Pani Gesslerowa przychodzi do restauracji już po tych całych rewolucjach pochwaliła w 2 potrawy z 3 więc spoko, ta trzecia wyglądała jak by ktoś tam narzygał albo było by to zrobione z najgorszych możliwych produktów poczym przychodzi właścicielka i mówi że to sa najwyższej klasy parówki itp. zaczyna #!$%@?ć te parówy i wychwala je jak tylko się da(poziom zażenowania - ogromny), zrobiła z siebie totalną debilkę, obraziła się tylko i wyłącznie dla tego że nie chciała przyznać że ta potrawa wygląda jak gówno i produkty zawarte w tym są z dupy, czy kobiety naprawdę mają aż taki problem by się przyznać że coś #!$%@?ły ?

Pytam gdyż mam ogromne odczucia że w normalnym życiu jest identycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#logikarozowychpaskow #gessler #kuchennerewolucje
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kusti: oglądałam ten odcinek chyba, ta babka była po rozwodzie, taka w okularach, niestabilna emocjonalnie? Nie wiem po co tacy ludzie maja interesy skoro gówno wiedzą o zarządzaniu o czymkolwiek.
  • Odpowiedz
@Kusti: Widziałem ten odcinek. Ta baba była straszna. :) Generalnie mocno problemy z #feelsy bo jej chwilowo nikt nie ruchał i ciągle płakała - spoko, ot baba. Ale to co odwaliła na koniec, żenada. Mogła stulić pysk, przeprosić i obiecać poprawę, ludzie waliliby do niej drzwiami i oknami. Ale nie, musiała pokazać, że lubi parówki, a pod kopułą pusto i głucho jak w jaskini z epoki plejstocenu. Od
  • Odpowiedz