Wpis z mikrobloga

Krótka opowieść o tym, dlaczego Polacy to idioci.
Byłem we Wrocławiu więc postanowiłem odwiedzić reklamowane wszędzie Afrykanarium które znajduje się we wrocławskim Zoo.
Kolejna do kas cholernie długa, 30 minut czekania, z 300 metrów stania. Rozumiem - po wypłacie, fajna pogoda, weekend. Ale #!$%@?, jakim bucem trzeba być by stać w środku kolejki między dziesiątkami innych osób i palić fajki? Zrozumiałbym odejść na bok by dym nie leciał na ludzi, ale pośrodku kolejki?
Sprawa kolejna: wejście do zoo. Jedna brama otwarta dla osób niepełnosprawnych i osób z wózkami. Wszystkie mamy przechodzą, ale jednak stwierdziła, że nie skorzysta i pójdzie normalnie przez "obrotówki" (skanuje się kod biletu i przechodzi przez obrotowe "drzwi"). Oczywiście chciała przejść z dużym wózkiem i się zaklinowała... Już na pierwszy rzut oka było widać, że wózek się tam nie zmieści a tym bardziej wózek z durną babą...
Afrykanarium - główna atrakcja zoo. Co 5 metrów napisy by nie stukać w szybkę i by nie błyskać w flaszem. Co robią ludzie? #!$%@?ą ostro pięściami w szyby, by jak jebną mocno to rybka podpłynie przecież. W jednym z przejść, gdy z oddali pokazał się żółw i wszyscy zaczeli #!$%@?ć zdjęcia to wyglądało tam jak na dyskotece ze stroboskopem z biedronki lub na podczas rozdania oskarów - dziesiątki durnych debili #!$%@?ło flashem gdzie tylko się dało.
Idąc dalej - małpki. Siedziały sobie na wybiegu, gdy nagle podeszła zadowolona grupka i zaczeła rzucać w nie orzeszkami... Pomijając fakt, że był tam kategoryczny zakaz karmienia którego nie da się nie zobaczyć, to banda tych debili rzucała orzeszki nie przed małpy a w małpy drząc ryja z zachwytu co oni to nie zrobili zabawnego. Kilka metrów dalej kolejny sebix opiera się o ogrodzenie i je paluszki - jedną zjada, jedną rzuca zwierzakom, jedną zjada, jedną wrzuca...

Ludzie zachowują się w zoo czasami gorzej od zwierząt... Wstyd mi za takich ludzi.

#gorzkiezale #oswiadczenie #polska #nocnazmiana #patologiazewsi #patologia
  • 4
  • Odpowiedz