Wpis z mikrobloga

Lewy bardzo mi przypomina Ibre, dlatego myślę, że wszędzie by sobie poradził, ale najchętniej zobaczyłbym go w Premier League. Najlepiej albo w Arsenalu, albo w Liverpoolu. Bo powiedzmy sobie szczerze, Lewy najlepiej gra, gdy wszystko (albo większość) jest ustawione pod niego. Jak typowy napadzior. A w Bayernie nie ma na to szans. No a w Anglii tacy napastnicy jak Lewy, są bardzo cenni. Ewidentnie widać to w Liverpoolu po odejściu Suareza, no
  • Odpowiedz