Wpis z mikrobloga

10 kwietnia to nie tylko Smoleńsk, to także dzień w którym 11 lat temu odszedł z tego świata Jacek Kaczmarski, poeta, mój osobisty wieszcz (o ile w ogóle można tak powiedzieć).
Gwoli przypomnienia wrzucam utwór który jest chyba jego najlepszym, a na pewno jednym z lepszych tj. Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego.

Czapki z głów.

#kaczmarski (tagi nie są moją mocną stroną)
darktuk - 10 kwietnia to nie tylko Smoleńsk, to także dzień w którym 11 lat temu odsz...