@Laserade: @miiihau @wypokjointclub Palicie jakies podkrencone chemiczne gowno z tych luf. To taki narkotykowy odpowiednik menela pijacego malpke pod sklepem... zeby sie tylko tanio i szybko nawalic.
Skoro juz musicie palic to przeciez mozna uczciwie, po chrzescijansku kupic sobie raz na jakis czas porzadnej, czystej, lekkiej, naturalnej. Skercic jointa i spalic jak cywilizowany czlowiek.
Widze ze uzywki sie zmieniaja a cebularsko menelskie nawyki zostaja w spoleczenstwie takie same
wyderko... czy mialesna mysli wiaderko ? Swoja droga smiechlem motzno, jak czytem twoj poprzedni wpis, bo sniło misie, ze sam tak wlasnie robilem, ze przytykalem zapalniczka. a potem jeszcze "trzymaj, trzymaj nie wypuszczaj" xD.
Ale to ma swoje uzasadnenie. Tutaj to jest drogie i ciezej dostepne, wiec nie ma sie co dziwic ze ludzie to po prostu robia ekonomicznie. W Indiach nie wyrzuca sie jedzenia, w Stanach wyp.dala sie
@Taco_Polaco: Palenie od growera mam raz na jakis czas. Teraz czekam na lemon haze i amnesie. Gdy w czasie oczekiwania mi zabraknie to musze kupic stuff z osiedla.
Edit: Panowie ale jesli chodzi o lufe to rzadko tak pale. Zawsze zostawiam jakis topek na noc gdy wroce, by zapalic na czysto z lufy.
@Laserade: Ja jednak widze roznice pomiedzy wypiciem kieliszka wina do obiadu a wychyleniem malpki pod sklepem... a ilosc alko ta sama ;)
Sorry ale lufka kojarzy mi sie z menelstwem, jeszcze z czasow liceum. Wchodzil czlowiek do kibla a tam najwieksza szkolna patologia siedziala i opalala lufke. No ale jak ktos MUSI codziennie zapalic to liczy sie kazdy grosz. Ludzi ktorzy palili na imprezie raz na kilka miesiecy i skrecali
@Taco_Polaco: wiesz, nie każdy ma zawsze dostęp do naturki, tzn nie jesteś w stanie w 100% wyczuć czy jest to natura. Przecież nikt, poza typowymi ćpunami, nie kupiłby świadomie moczonego.
@Taco_Polaco: Dla mnie większą patologią jest ktoś kto to się nachwali "o ale to ja mam zajebisty sprzęcik hehe naturka nie jakieś g---o" po czym kręci lolka z viceroyem.
#wykopjointclub
@Taco_Polaco xDDD
Ale zrozum, w PL sie tego nie kupuje na uncje ...
Skoro juz musicie palic to przeciez mozna uczciwie, po chrzescijansku kupic sobie raz na jakis czas porzadnej, czystej, lekkiej, naturalnej. Skercic jointa i spalic jak cywilizowany czlowiek.
Widze ze uzywki sie zmieniaja a cebularsko menelskie nawyki zostaja w spoleczenstwie takie same
wyderko... czy mialesna mysli wiaderko ?
Swoja droga smiechlem motzno, jak czytem twoj poprzedni wpis, bo sniło misie, ze sam tak wlasnie robilem, ze przytykalem zapalniczka. a potem jeszcze "trzymaj, trzymaj nie wypuszczaj" xD.
Ale to ma swoje uzasadnenie. Tutaj to jest drogie i ciezej dostepne, wiec nie ma sie co dziwic ze ludzie to po prostu robia ekonomicznie. W Indiach nie wyrzuca sie jedzenia, w Stanach wyp.dala sie
Edit: Panowie ale jesli chodzi o lufe to rzadko tak pale. Zawsze zostawiam jakis topek na noc gdy wroce, by zapalic na czysto z lufy.
Uzywki sie zmieniaja, problemy zostaja te same ;)
Tylko szkło.
A tak naprawde to tylko waporyzacja, ktora jest 9999x lepsza niz te wiejsmie zawijaki z papieru.
Sorry ale lufka kojarzy mi sie z menelstwem, jeszcze z czasow liceum. Wchodzil czlowiek do kibla a tam najwieksza szkolna patologia siedziala i opalala lufke. No ale jak ktos MUSI codziennie zapalic to liczy sie kazdy grosz. Ludzi ktorzy palili na imprezie raz na kilka miesiecy i skrecali