Wpis z mikrobloga

@Oszaty: nie #!$%@? Pan.Ja mam święta z osobą,u której stwierdzono nowotwór kilka dni temu.To jest dopiero przykre.Gdy wiesz, że są to ostatnie święta z tą osobą, a nie mi tutaj #!$%@?, że masz jakąs depresje
@Oszaty: postój cały dzień przy garach potem pogadaj z rodziną przy stole, pojedz bo bedzie swietne zarcie, nie to co na gwiazdke, no i jak wtedy nie poczujesz magii swiat to nie ma dla Ciebie ratunku
@choleryk: Nie da rady. Pies zostaje z rodziną, a ja mam nadzieję dźwignąć się szybko i znów się nim zająć.
Zwłaszcza że to głównie jego istnienie trzyma mnie przy życiu.
@Sudokuu: mam podobnie jesli chodzi o nie czucie Wielkanocnych, przykladowo teraz wyleguje sie na Gran Canaria juz dobry tydzien i nie zamienilbym tego na swieconke i sebosmigusa dyngusa. Co innego Boze Narodzenie, tu obowiazkowo rodzinne swieta.