Wpis z mikrobloga

@Ettercap: zaczynałem swoją przygodę od watkowców gdzie wszystko było cholernie uciążliwe.Zaczynając od słabej baterii,słabo oddawanym smaku i częstym łapaniu bobrów.Ogólnie tragedia,która mnie do nich zniechęciła (były to początki epapierosów). Kolejny model to vision spinner, który także nie przypadł mi do gustu z powodu czasu,który trzeba było mu poświęcić na dbanie,brak clearomizerów, które mogły oddać maksymalne napięcie spinnera na tamten czas.Technologia była nadal w tyle, a na horyzoncie zaczęły pokazywać się
  • Odpowiedz
@ninetyeight: @Jogibabu: Jednak nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Sam od jakiegoś czasu palę epapierosa, ale nigdy przy kimś, ewentualnie pytam, czy nie będzie mu przeszkadzać, jeśli sobie powapuję. Epapieros z pewnością jest wygodniejszy, niż analogi, bo mimo wszystko po kilkunastu sekundach nie ma śladu po zapachu - ale trzeba mieć szacunek do niepalących. A śmiertelny #!$%@? w krzyż tym, którzy mają EP dla szpanu i zachowują się
  • Odpowiedz
@ninetyeight: głupie to jest gadanie o gimbusach. Większość to nie gimbusy tylko ludzie którym to pomaga. Dziecinne jest naśmiewanie się z tego i jakieś zrzędzenie i internetowe żale.
Raczej chodzi o kulturę przebywania z innymi ludźmi nie tylko na poziomie używania e-p. Ja nie użwałem e fajki w komunikacji pub. czy w tłumie czy blisko ludzi na przystankach etc. ze zwykłej przyzwoitości. Jedynie dzieciarnia to robi ale to jest mniejszość.
  • Odpowiedz
@ninetyeight:
jak ktoś pali e-papierosy żeby rzucić - prawilne
jak ktoś pali e-papierosy bo taniej - niech se pali, wincyj bedzie miał na coś co go nie zabija
jak ktoś pali e-papierosy a nigdy nie palił zwykłych - burackię.
  • Odpowiedz
Od kiedy przerzuciłam się na Tabaque poprawiła mi się cera i włosy, więc korzyści są... do zwykłym fajek już nie wrócę bo mi śmierdzą ;/
  • Odpowiedz