Wpis z mikrobloga

@tomekwl3 @RudyLis: ja jestem za tym żeby nie można było tego palić w miejscach publicznych bo nie chcę wąchać gówna na które dodatkowo jestem uczulony ( ͡° ͜ʖ ͡°) a te zapachy takie że rzygać sie chce i w dupie mam to że to nieszkodliwe
  • Odpowiedz
@ninetyeight: Szluge jak facetka nie patszy też jarają dla szpanu. Tak było, jest i będzie. Od tysięcy lat. Musimy z tym dilować. Już lepiej, że dmuchają czymś co pachnie truskawkami, a nie spaloną skarpetą.
  • Odpowiedz
@ninetyeight: ja po 6-7 latach palenia mocnych fajek rzuciłem je na rzecz e-papierosa, mimo że miałem wrogów palenia wśród znajomych nie przeszkadzało im to jak paliłem u nich w domu bo nic nie czuli. Po roku palenia tego gimbusiarskiego e-fajka i z tym zerwałem dzięki czemu od ponad pół roku nic nie pale. Spróbuj patrzeć z tej strony na e-papierosa bo dzięki niemu udało mi się rzucić
  • Odpowiedz
@pyszotka: a mnie straszliwie drażnią niektóre zapachy olejków do epapierochów - gdy to jest bezzapachowe, to ok, ale kilka miesięcy temu poprosiłem kolegę z pracy żeby przy mnie tego nie używał, bo mi przeszkadza zapach (mam taką przypadłość, że zapachy wpływają na moje samopoczucie - jak moja kobieta pomaluje przy mnie paznokcie to mam gwarantowane kilka godzin bólu głowy, to samo z waniliowym odświeżaczem powietrza w samochodzie).

@ninetyeight:
  • Odpowiedz
@ninetyeight: ja po 6 latach palenia mocnych czerwonych przerzuciłem się na efajki.Miałem aż 3 podejścia do tego.Za 3 najdroższym się udało gdy technologia poszła w miarę do przodu i nie było to już tak uciążliwe.Aktualnie epalę już 6miesięcy.Zniknął kaszel(a nawet odma płucna),zapach,pieniądze przybyły i to dużo.Kręce własne liquidy.Pale gdzie mi się podoba,oprócz miejsc publicznych zamkniętych.Jeśli jestem na przystanku odchodzę dalej traktując to jak zwykłego papierosa.Aktualnie zamówiłem sobie model wyżej (boxa
  • Odpowiedz