[c.....r]

#szkocja #emigracja #oswiadcze #cbnaemigracji

Po rozmowie z kilkoma osobami pracującymi w Szkocji naszła mnie dzisiaj pewna refleksja. Otóż: Szkocja jest krajem, w którym podstawowym środkiem transportu jest samochód. Komunikacja miejska jest tu mniej popularna niż w Polsce - zwłaszcza w małych miasteczkach. Średnia cena europejskiego samochodu z rocznika 2003 - 2005 to około 600 GBP.

I teraz clou refleksji:

Jeżeli litr soku pomarańczowego (nie napoju) kosztuje tu 1,50 GBP to przeciętny samochód osobowy z rocznika 2003 - 2005 kosztuje 400 kartoników soku pomarańczowego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poniżej fotka zrobiona wczoraj w Stirling.

[D.....g]

@cbreaker: po miniaturze myślałem, że to prawdziwy pies :D

[EndriuGolara]

@cbreaker: #zelaznalogika (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[aloalo83]

@cbreaker: sprawdzałeś koszt ubezpieczenia pojazdu?

[c.....r]

@aloalo83: Z informacji, które uzyskałem to ubezpieczenie czasami przekracza wartość pojazdu.

[abcc5]

@cbreaker:
A ubezpieczenie, tak jak @aloalo83 wspomniał?

[c.....r]

@EndriuGolara: Powiedziałbym nawet stalowa logika ;)

[c.....r]

@abcc5: Może przekraczać wartość pojazdu. Ale jeżeli zarabiasz tu nawet jedne z niższych zarobków to samochód jesteś w stanie sobie kupić po 2 lub 3 tygodniach pracy. Ubezpieczenie tak jak w Polsce można rozłożyć na raty.

[lubel]

@aloalo83: @abcc5: ale z drugiej strony nie majac samochodu ciezko o prace. a mlody kierowca jezdzac "samochodzikiem" jest w stanie go utrzymac pracujac placac nawet 80 miesiecznie.

[abcc5]

@cbreaker:
Ale co to zmienia, że kupisz po 2-3 tygodniach pracy, jeżeli żeby opłacić ubezpieczenie, trzeba już wyłożyć o wiele więcej, nie mówiąc już o młodych osobach.

[c.....r]

@abcc5: Nic. Bardziej mi chodzi o czas w jakim jesteś w stanie nabyć sprawny samochód nie zarabiając kokosów.

[abcc5]

@cbreaker:
Ale to już jest trochę manipulowanie, o jak super że kupie samochód za 500 funtów, a ubezpieczenie to co?

[lubel]

@abcc5: to powiedzmy 1000 f na rok placone w ratach miesiecznych co daje powiedzmy 90 f. co daje niewiele ponad 20 f z kazdej wyplaty.i to tylko dla mlodego swiezego kierowcy

[c.....r]

@abcc5: a ubezpieczenie kupie za 2 tygodnie. Albo kupie juz dzisiaj i bede placil tylko 50 funciakow miesiecznie.

[abcc5]

@cbreaker: @lubel:
Świeży kierowca, czyli 20 lat, czy 25 lat? Zakładamy, że samochód ma silnik 1.0, parkujesz na prywatnym podjeździe?

[c.....r]

@abcc5: Wiek nie ma znaczenia. Jeżeli trochę powyżej najniższej krajowej to stać Cię na zakup auta i utrzymanie go.

[michaal]

@cbreaker: ale naprawy są bardzo drogie. Co nie zmienia faktu, że za najniższą krajową stać na auto i ubezpieczenie, co więcej nawet na paliwo ;).

[Choir]

@cbreaker: w Lidlu masz litr soku pomaranczowego 100% za 99p (albo tropical za £1,09) ( ͡° ͜ʖ ͡°) #cebuladeals

[czaja52]

@abcc5: Prawda jest taka ze wszystko zależy czy masz NCD i oczywiście w jakim jesteś w wieku. Ja przy 22 latach Mieszkając w #edynburg za auto nawet o wartości 1000 funtów zapłacę 1000 funtów ubezpieczenia na rok nawet jeśli to będzie np. Corsa. A mój manager (32 lata) żalił się ostatnio ze zmienił auto na Audi A3 1.8T i płaci więcej Road taxu (300 funtów) niż ubezpieczenia na

[abcc5]

@lubel:
Sprawdzałem, ale czasami nawet za gruchoty wyrzucało 1500 funtów.